Niezwykle upalne powietrze napływa znad zachodniej Sahary przez Hiszpanię, Francję i Niemcy, wlewając się od zachodu nad Polskę. Biegunem ciepła w naszym kraju jest w ten weekend (18-19.06) środkowa część pogranicza z Niemcami.
W sobotę (18.06) późnym popołudniem w Słubicach temperatura sięgnęła 35 stopni. To dotychczas najwyższa temperatura od początku tego roku, ale rekord długo się nie utrzyma, bo zaledwie dobę.
W niedzielę (19.06) między godziną 15:00 a 17:00 zostanie on pobity, i to z nawiązką. W Słubicach termometry pokażą 37-38 stopni w cieniu. Jak na czerwiec są to wartości skrajnie wysokie, ocierające się o historyczne rekordy.
Upał rozleje się po niemal całym kraju. Odnotujemy przeważnie od 30 do 32 stopni, a na zachodzie od 33 do 35 stopni i więcej. Bez upału na wschodzie, gdzie będzie niemal 30 stopni, a także na północy, gdzie termometry nie pokażą więcej niż 20 stopni.
Spodziewamy się słonecznej aury, w wielu miejscach bez ani jednej chmurki na niebie. Wyjątek będą stanowić północne regiony, gdzie należy się liczyć z opadami i burzami, miejscami dość intensywnymi.
Niewielką ulgę będzie nam przynosić porywisty wiatr z południa i południowego zachodu, który osiągać może do 50 km/h. Będzie to jednak wiatr ciepły i suchy, więc nie liczmy na wyraźną ochłodę.
Źródło: TwojaPogoda.pl