FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Koniec przyjemnego ciepła. Przed nami nocne i poranne przymrozki, a miejscami spadnie śnieg

Krótko cieszyliśmy się przyjemnym ciepłem. Rozpoczęło się duże ochłodzenie, a wraz z nim przymrozki i opady śniegu, jak na ironię w sam raz na Wielkanoc. Sprawdźmy, co nas czeka w pogodzie w najbliższych dniach.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Jeszcze wczoraj (14.04) temperatury były wyjątkowo przyjemne, ponieważ termometry pokazywały powyżej 20 stopni, miejscami na Śląsku nawet do 23 stopni w cieniu. Jednak dzisiaj (15.04) to już tylko piękne wspomnienie, bo chłodny front przyniósł przeszywający ziąb i deszcz.

Temperatura z dnia na dzień spadła nawet o kilkanaście stopni. Po południu odnotujemy na zachodzie i północnym zachodzie kraju zaledwie od 6 do 9 stopni. Na pozostałym obszarze będzie jeszcze od 10 do 15 stopni, jednak odczuwalnie dużo zimniej. Dlaczego?

Prognoza pogody na piątek.

Ponieważ będzie się poważnie chmurzyć i padać, w dodatku północno-zachodni wiatr może osiągać w porywach 40-50 km/h i potęgować uczucie chłodu. To będzie jednak zaledwie wstęp do o wiele większego oziębienia, które czeka nas w sobotę (16.04).

Przy chmurzącym się niebie i w strugach deszczu odnotujemy wtedy zaledwie od 5 stopni na północnym wschodzie przez 7-9 stopni na przeważającym obszarze do 11 stopni na zachodzie i w centrum.

Prognoza pogody na sobotę.

Z kolei w Wielkanocną Niedzielę i w Lany Poniedziałek (17-18.04) miejscami na wschodzie, południu i w centrum deszcz może przejść w deszcz ze śniegiem, krupę śnieżną i śnieg. Znów zrobi się biało, ponieważ w nocy i rano będzie na lekkim minusie.

Kierowców i pieszych uprzedzamy, że drogi i chodniki mogą być śliskie, gdy deszczówka zacznie zamarzać tworząc oblodzenie. Warunki jazdy znacznie pogarszać będą też opady, zwłaszcza śniegu, które mogą znacznie ograniczać widoczność.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news