Kolosalne ocieplenie przeżywają obecnie mieszkańcy europejskiej części Rosji. Dotarło tam ciepłe powietrze polarno-morskie, którym my oddychaliśmy w ostatnich dniach, gdy termometry pokazywały na Dolnym Śląsku nawet 14 stopni.
Powiewy wiosny na swych twarzach mogą poczuć teraz również Rosjanie, za którymi są naprawdę siarczyste mrozy. Przed tygodniem temperatura spadała tam nawet do minus 40 stopni. Obecnie rozpoczęła się odwilż, która sprawiła, że w ciągu jednej doby ociepliło się o kilkanaście stopni.
Śnieg, którego pokrywa przyrastała nieustannie od 24 grudnia i ma przeważnie grubość 30 cm, zaczęła się roztapiać, pierwszy raz od miesiąca. Odwilż obejmie niebawem całą europejską część Rosji aż po same podnóża Uralu.
Północne regiony staną się obszarem o największej anomalii temperatury na świecie, dochodzącej nawet do 15-20 stopni powyżej normy z wielolecia. Przykładowo w Archangielsku średnia dobowa temperatura wyniesie plus 2 stopnie, mimo, że normalnie powinna minus 13 stopni.
Znacznie cieplej niż zwykle będzie też w republikach byłego ZSRR w zachodniej i środkowej Azji. Średnia temperatura powietrza będzie tam nawet o 10 stopni wyższa od tej zwykle notowanej pod koniec stycznia, który jest najmroźniejszym miesiącem w całym roku.
Lodowate powietrze, które jeszcze przed tygodniem przynosiło nam największy mróz od 3 lat, będzie wypierane przez strumień nadzwyczajnego ciepła coraz dalej na wschód nad środkową Syberię i dalej nad jej wschodnie rubieże.
Źródło: TwojaPogoda.pl