Wody deszczowe z mniejszych cieków wodnych spływają do Odry i Wisły, tworząc fale wezbraniowe. Poziom Odry na odcinku od Chałupek po Racibórz podniósł się w ciągu ostatniej doby o całe 3 metry i nadal rośnie.
Jeszcze w poniedziałek (12.10) w godzinach porannych Odra na wodowskazie w Raciborzu miała 240 centymetrów, a obecnie już 560 cm. Stan ostrzegawczy został przekroczony jeszcze w nocy, a do przekroczenia również stanu alarmowego brakuje już bardzo niewiele.
Podobnie jest na Wiśle, gdzie w Jawiszowicach jeszcze w niedzielę (11.10) poziom sięgał 320 cm, a w tej chwili dochodzi do 610 cm i lada godzina przekroczy stan ostrzegawczy.

Intensywne, ciągłe opady deszczu występują obecnie w całym dorzeczu górnej Odry i Wisły, więc poziom wód nadal będzie się podnosić. Na newralgicznym obszarze Wisły deszcze ustaną w nocy z wtorku na środę (13/14.10).
Znacznie trudniejsza sytuacja będzie panować na Odrze między granicą z Czechami a Wrocławiem, gdzie największe opady spodziewane są w nocy z wtorku na środę (13/14.10), a ustąpią nie wcześniej niż w środę (14.10) po południu.
Do tego czasu na dorzecze Odry spadnie kolejne nawet 50 litrów wody na metr kwadratowy ziemi, co znacznie podniesie poziom wody, powyżej stanu alarmowego. IMGW wydał tam ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia. To oznacza, że możliwe są pogotowia przeciwpowodziowe, a także ryzyko podtopień.

Pierwsze pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono we wtorek (13.10) po południu w Brzeszczach i Oświęcimiu. Mieszkańcy obszarów zwykle nawiedzanych przez podtopienia po ulewnych deszczach, powinni przygotować worki z piaskiem i zabezpieczyć nimi posesje i zabudowania.
Na wybrzeżu cofka
Niebezpiecznie jest jednak nie tylko na południu kraju, ale również w innych regionach kraju, zwłaszcza w centrum, gdzie wzbierają niewielkie rzeczki, które mogą powodować zalania obiektów położonych w ich sąsiedztwie.
Z kolei na północy kraju porywisty wiatr z kierunku północnego wpycha wodę z rzek uchodzących do Bałtyku ponownie do koryt, co wywołuje zjawisko cofki. Do podtopień może dochodzić w rejonie Zalewu Szczecińskiego oraz Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego. IMGW wydał tam ostrzeżenie hydrologiczne drugiego i trzeciego stopnia.
Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB.