FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Gigantyczna fala zmyła samochody z ruchliwej autostrady. „Widok jak w filmie katastroficznym” [FILM]

Olbrzymia fala pływowa uderzyła w wybrzeża Chin zmieniając ruchliwą autostradę w basen, w którym samochody pływały niczym łupinki. Czegoś takiego nie widziano od kilku lat za sprawą niecodziennego zbiegu okoliczności.

Fot. YouTube / osheeb TV.
Fot. YouTube / osheeb TV.

Tysiące turystów corocznie na przełomie września i października przybywają do chińskiego miasta Haining, aby zobaczyć na własne oczy niezwykłe zjawisko, które w tym roku okazało się najbardziej spektakularnym i zarazem niszczycielskim od lat.

Najpierw zapada cisza, potem od strony morza z prędkością 40 km/h zbliża się wysoka fala. Wreszcie zderza się ona z wodami uchodzącej do morza rzeki Qiantang. Spiętrzona fala osiąga prawie 5 metrów wysokości i powoduje zniszczenia w porcie.

Raz na kilka lat fala jest na tyle wysoka, że wdziera się na wybrzeże i zatapia drogi oraz domostwa. W tym roku przypadło właśnie to zjawisko, ponieważ pełnia Księżyca nałożyła się na przechodzy nad regionem aktywny układ niskiego ciśnienia.

Na szokującym nagraniu możemy zobaczyć, jak na drodze odbywa się natężony ruch. Samochody przejeżdżają, inne nawracają. Wtem od strony morza nadciągają masy wody przypominające tsunami. W impetem ciskają one autami, a te wpadają na siebie.

Chociaż zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, to jednak żaden z kierowców i pasażerów nie ucierpiał w poważnym stopniu. Doszło jednak do kosztownych szkód.

W 2013 roku fala wpływowa została spiętrzona przez potężny tajfun imieniem Trami. Była dwukrotnie wyższa niż zazwyczaj. Ucierpiało wówczas wielu turystów, którzy zostali zmyci przez falę na ulicę. Niektórzy odpłynęli dziesiątki metrów zanim opadająca woda ich porzuciła.

Tak wysoka fala to efekt przypływu, który w tym zakątku Chin jest największym notowanym na świecie. Poziom morza potrafi się podnieść nawet o 9 metrów wobec stanu normalnego.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news