FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Kolejna oznaka nadchodzącej jesieni. Gęste mgły zatrzymały żeglarzy na mazurskich przystaniach

Jedną z oznak zbliżającej się jesieni są gęste mgły, które pojawiają się coraz częściej i utrzymują się coraz dłużej. Największe mgły w tym sezonie właśnie spowiły północną i północno-wschodnią część kraju. Z ich powodu żeglarze nie wypłynęli na jeziora.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Sezon żeglarski na Mazurach wielkimi krokami zbliża się do końca, nie tylko z powodu coraz niższych temperatur, ale również gęstych mgieł, które uniemożliwiają opuszczanie przystani i wypłynięcie na jeziora.

W niedzielę (20.09) najsilniejsze w tym sezonie mgły spowiły część północnej i północno-wschodniej części naszego kraju, w pasie od Pomorza Gdańskiego przez Warmię i Mazury po Suwalszczyznę i Podlasie.

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 20 września 2020 o godzinie 9:00. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Nastąpiło tam ograniczenie widoczności do 100-200 metrów, a lokalnie, zwłaszcza na terenach leśnych oraz nad ciekami i zbiornikami wodnymi, nawet do 50 metrów. Ruch drogowy był utrudniony.

Mgła powstała na skutek promieniowania ciepła z powierzchni ziemi i powietrza w przestrzeń kosmiczną. Para wodna uległa skropleniu w miniaturowe kropelki wody. To mgła radiacyjna, której towarzyszy bezchmurne niebo.

Jednak podnosząca się mgła może nie tylko zanikać w wyniku promieniowania słonecznego, a więc ogrzewania i osuszania się powietrza, ale też może przechodzić w chmury warstwowe, przynosząc ponurą pogodę.

W kolejnych dniach mgły pojawiać się będą głównie wieczorami, nocami i o porankach w obniżeniach terenu, na obszarach leśnych oraz nad ciekami i zbiornikami wodnymi. Widoczność może być wówczas ograniczona nawet poniżej 100 metrów.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news