FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Po krótkiej przerwie wracają burze z ulewami, gradem i wichurami. Gdzie będzie najbardziej niebezpiecznie?

Długo od nich nie odpoczywaliśmy. Wracają burze, którym będzie sprzyjać coraz wyższa temperatura i wilgotność powietrza. W części kraju będą się one pojawiać dzień w dzień i mogą przy tym powodować szkody. Gdzie należy się ich spodziewać?

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Nad Polskę napływa coraz cieplejsze i wilgotniejsze powietrze, które są niczym woda na młyn dla chmur burzowych, potrzebujących do rozwoju dużych ilości pary wodnej w niestabilnej atmosferze. Z każdym dniem natężenie burz i ich zasięg będą się zwiększać.

We wtorek (16.06) burz, miejscami z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem, spodziewamy się na południowym wschodzie kraju, a więc częściowo na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce. Im bliżej pogranicza z Ukrainą i Słowacją, tym zjawiska będą gwałtowniejsze.

Śledź burze na żywo >>>

W środę (17.06) aktywność burzowa wzrośnie, w dodatku grzmieć może co najmniej w całej wschodniej połowie kraju. Tym razem tych najbardziej niebezpiecznych zjawisk spodziewamy się na północnym wschodzie, zwłaszcza na Mazurach, Suwalszczyźnie i Podlasiu.

W ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 2 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 75 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.

W czwartek (18.06) pogoda będzie bardzo podobna. Burzowe chmury wrócą nad regiony wschodnie, południowe i centralne, osiągając największą intensywność na Mazurach, Suwalszczyźnie i Podlasiu. To tam należy się liczyć z opadami dużego gradu i podtopieniami.

W piątek (19.06) burze opuszczą województwa południowe i przeniosą się na północ, jednocześnie ponownie występując na wschodzie i w centrum. To będzie już czwarty dzień z burzami w dzielnicach wschodnich. Sytuacja będzie przypominać ubiegły tydzień, gdy region ten również był nawiedzany przez burze najczęściej.

Gwałtowne burze nie opuszczą wschodnich województw aż do końca tygodnia. Jednocześnie zagrożenie z ich strony będzie wzrastać, ponieważ zwiększać się będzie kontrast termiczny między zachodnimi i wschodnimi krańcami. Tym samym czasie, gdy w Zielonej Górze będzie 15 stopni, to w Białymstoku aż 30 stopni.

Warto zawczasu uprzątnąć wszystkie niezabezpieczone rzeczy z balkonów i sprzed domów, aby nie potrwał ich wiatr. Lepiej też przeparkować samochody spod drzew i studzienek kanalizacyjnych. Natomiast w trakcie burz unikać przebywania w pobliżu drzew, tablic reklamowych i linii energetycznych.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news