FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Rosjanie twierdzą, że temperatura spadła na Syberii do minus 71 stopni. Postawili nawet pomnik

Według rosyjskich meteorologów temperatura na Syberii miała spaść do minus 71 stopni. Aby upamiętnić ten rekord, wzniesiono pomnik, na tle którego zdjęcia robią sobie turyści z całego świata. Problem w tym, że tego rekordu nikt inny na świecie nie uznaje. Dlaczego?

Fot. Hydrometeorological Centre of Russia.
Fot. Hydrometeorological Centre of Russia.

Ojmiakon to wioska położona na biegunie zimna wschodniej Syberii, w krainie zwanej Jakucją. Za sprawą specyficznego ukształtowania terenu, a więc kotliny okołogórskiej, każdego roku między grudniem a lutym temperatura spada tam poniżej minus 50 stopni.

Rosyjscy meteorolodzy ze służby hydrologiczno-meteorologicznej Roshydromet twierdzą, że odnotowano tam najniższą temperaturę pośród wszystkich stale zamieszkanych miejscowości na całym świecie. W styczniu 1924 roku miało tam być aż minus 71,2 stopnia.

Aby upamiętnić to wyjątkowe wydarzenie, wzniesiono pomnik, z którym turyści przybywający z najróżniejszych stron świata mogą sobie robić pamiątkowe zdjęcia. Problem w tym, że nikt inny, poza Rosjanami, tego rekordu nie uznaje.

Zabudowa Ojmiakonu w Jakucji. Fot. Wikipedia / Ilya Varlamov.

W toku badań naukowcy ze Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) ustalili, że brak jest wiarygodnych pomiarów, które mogłyby potwierdzić aż tak niską temperaturę odnotowaną w tamtym okresie. Rosjanie twierdzą, że dowody są, ale próbuje się je podważać, choćby na złość Rosji.

Nic bardziej mylnego. WMO jest odpowiedzialna za badania i oficjalne uznawanie wszelkich światowych rekordów pogodowych. Co więcej, uznawany powszechnie rekord najniższej temperatury zmierzonej w miejscu stale zamieszkanym również należy do wsi Ojmiakon.

Lokalizacja Ojmiakonu na mapie. Fot. Google Maps.

Zmierzono go jednak 9 lat później, dokładnie 6 lutego 1933 roku. Wtedy temperatura spadła tam do minus 67,8 stopnia. Co więcej, rekord ten został wówczas zdublowany, ponieważ pierwotnie odnotowano go 7 lutego 1892 roku w Wierchojańsku, również w Jakucji.

Dla większości z nas 3 stopnie z jedną czy drugą stronę nie robią większej różnicy, bo tak potworny mróz i tak trudno nam sobie wyobrazić. W większości naszych miejscowości na polskich nizinach temperatura nigdy nie spadła poniżej minus 30 stopni, a co dopiero poniżej minus 60 stopni.

Przy okazji warto dodać, że najniższa temperatura jaka kiedykolwiek została odnotowana na oficjalnej stacji meteorologicznej to minus 89,2 stopnia. Stało się to 21 lipca 1983 roku na stacji polarnej Wostok, należącej do Rosji.

Rosjanie są bardzo dumni ze swoich lodowatych rekordów, jak przystało na największe i zarazem najzimniejsze państwo na świecie, gdzie w okresie zimowym jednocześnie ponad 80 procent terytorium znajduje się pod śniegiem zalegającym przez kilka miesięcy.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news