FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pogoda nie da nam spokoju. Będzie deszcz, śnieg, gołoledź, porywisty wiatr i duże wahania ciśnienia

To nie będzie przyjemny tydzień pod względem pogody. Spodziewamy się kumulacji wszystkich zjawisk charakterystycznych dla tej pory roku. Będzie nie tylko deszcz i śnieg, chwilami obfity, ale też niebezpieczna gołoledź, porywisty wiatr i znaczne wahania ciśnienia.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Tydzień jeszcze się dobrze nie rozpoczął, a już meteopaci mogą go spisać na straty. Wszystko przez bardzo zmienną pogodę, której będziemy doświadczać niemal każdego dnia. To skutek wędrówki nad naszą częścią Europy układów niskiego ciśnienia.

Spodziewamy się opadów, i to nie tylko deszczu, chociaż one powinny dominować za sprawą podwyższonej temperatury. Jednak w chłodniejszych porach doby miejscami mogą się pojawiać słabe, przelotne opady śniegu. To oznacza, że krajobrazy mogą się zabielać, jednak na krótko.

Największe prawdopodobieństwo opadów śniegu obejmuje regiony północno-zachodnie i południowe. Tam pokrywa śnieżna, o ile zdoła się pojawić, może osiągać grubość raczej nie większą niż 1-2 cm. Więcej śniegu spadnie tylko na wyżej położonych obszarach, zwłaszcza w górach.

Nie można więc wykluczyć, że w najbliższych dniach, jeszcze przed końcem stycznia, biały puch pojawi się po raz pierwszy tej zimy w niektórych miejscowościach zachodniej i centralnej Polski, gdzie nie widziano go od blisko roku.

Wahania temperatury przez zero oznaczają, że musimy się też liczyć z niebezpiecznym oblodzeniem. Może się ono pojawiać z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że możliwe są opady deszczu lub mżawki przy ujemnej temperaturze na skutek inwersji, a po drugie, że to, co spadnie za dnia i zalegać będzie na powierzchniach, w nocy zamarznie.

Kierowcy powinni uważać na drogach, a piesi na chodnikach, ponieważ może je pokryć warstwa lodu, a przez to będzie bardzo ślisko. Nie trudno będzie o wypadek. Warto zachować szczególną ostrożność, aby nie połamać kończyn w drodze do pracy lub nie wziąć udziału w karambolu drogowym.

Mimo, że w pełni dnia temperatury będą na ogół wahać się od 2 do 6 stopni, to jednak odczuwalnie będzie dużo zimniej za sprawą bardzo silnego wiatru wiejącego z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego w porywach do 50 km/h, a miejscami nawet do 70 km/h, potęgującego uczucie przeszywającego ziąbu.

Meteopaci będą narzekać także z jeszcze jednego powodu, a mianowicie ciśnienia. Właśnie rozpoczęło ono bardzo szybko spadać. W ciągu następnej doby obniży się nawet o 20 hPa. Na większym obszarze kraju spadnie poniżej 1000 hPa, a na północy poniżej 990 hPa.

Kapryśna aura będzie sprzyjać przeziębieniom i grypie, ponieważ właśnie wkraczamy w okres największej zachorowalności na tle całego roku. Dlatego warto pamiętać o odzieży odpowiadającej aktualnej aurze, a nie sugerować się kalendarzem, ponieważ pogoda zupełnie nie przypomina tej pory roku i może być myląca.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news