FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pogoda na drugą połowę zimy: Czy przyjdzie duży śnieg i tęgi mróz, a może nadal będzie wiosennie?

Pierwsza połowa zimy minęła pod znakiem aury jesiennej z pojawiającymi się to tu, to tam, akcentami wiosennymi. Czy druga połowa najzimniejszej pory roku będzie dla nas równie łagodna? Może jednak zima sobie o nas przypomni? Sprawdźmy prognozę.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Gdy w sierpniu ubiegłego roku opublikowaliśmy wstępną prognozę na zimę, jednoznacznie wskazującą, że będzie ona przynajmniej jedną z najcieplejszych w historii, a nawet rekordowo ciepłą, nie wszyscy wierzyli, że się ona sprawdzi, bo konkurencja wieszczyła bzdurną zimę 30-lecia.

Dzisiaj jesteśmy na najlepszej drodze do zapisania się tej zimy w historii polskiej meteorologii, ponieważ mróz, jeśli w ogóle się pojawia, to tylko miejscami, na krótko i jest niewielki, a śniegu w wielu regionach kraju jeszcze tej zimy nie widziano.

Stokrotki kwitnące we wrocławskim Parku Szczytnickim. Fot. Teresa / TwojaPogoda.pl

Padają kolejne rekordy, które potęgowane są przez kwitnące kwiaty i krzewy, zupełnie jakby zamiast stycznia rozpoczynała się wiosna. Czy druga połowa meteorologicznej zimy będzie równie ciepła i bezśnieżna, a może prawdziwa zima sobie o nas przypomni?

Tych, którzy obawiają się nadejścia spóźnionej srogiej zimy, od razu uspokajamy, nic takiego się nie zdarzy. Ani jeden model prognostyczny głównych instytutów meteorologiczno-klimatologicznych nie przewiduje nagłego i długotrwałego ochłodzenia, wręcz przeciwnie.

Kwitnące śnieżyczki przebiśniegi w Moszczance w woj. opolskim. Fot. Jarosław Gerczak / TwojaPogoda.pl

Zamiast coraz chłodniej, będzie coraz cieplej. Szczególnie ciepło zapowiada się przełom stycznia i lutego. Średnie temperatury mierzone w godzinach popołudniowych będą przekraczać normę wieloletnią nawet o około 10 stopni. Oznacza to, że termometry pokażą nawet kilkanaście stopni powyżej zera.

Mimo, że najwyższe temperatury odnotujemy w zachodnich i południowych regionach kraju, to największe anomalie dotyczyć będą tego najchłodniejszego regionu, czyli północnego wschodu. Utrzyma się nie tylko nadzwyczaj ciepła, ale też sucha aura.

Kwitnące bazie na Pomorzu. Fot. Facebook / Michał Skowroński / TwojaPogoda.pl

Luty ostrej zimy nie przyniesie. Jeśli potwierdzą się przewidywania modeli, średnie temperatury będą odpowiadać tym, które zwyczajne są dla marca, czyli wczesnej wiosny. Jeśli pojawią się opady śniegu, to podobnie jak dotychczas, jedynie miejscami, przelotnie i w bardzo niedużych ilościach.

W wielu miejscowościach zachodniej i centralnej Polski śnieg nie spadnie ani w styczniu, ani też w lutym. To oznacza, że może się zdarzyć coś, czego dotychczas jeszcze w dziejach polskiej meteorologii nie było, czyli pierwsza zupełnie bezśnieżna zima.

Kwitnący krzew w Lubinie w woj. dolnośląskim. Fot. Piotr / TwojaPogoda.pl

W przypadku temperatury bieżąca zima zapisze się jako najcieplejsza przynajmniej od końca osiemnastego wieku, kiedy rozpoczęto ciągłe pomiary. Pobity zostanie tym samym rekord z zimy przełomu 1989 i 1990 roku, kiedy średnia temperatura przekraczała normę o 3,5 stopnia.

Drugą najcieplejszą zimą póki co jest ta z przełomu 2006 i 2007, która chłodniejsza od tej sprzed 30 lat była tylko nieznacznie. Jednak obie najcieplejsze zimy śnieg przyniosły w całym kraju, choć miejscami trzeba na niego było czekać aż do końca stycznia.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news