Ze względu na to, że temperatura w chmurach jest ujemna, to kropelki wody zmieniają się w śnieżynki, które gnane są silnym, lodowatym wiatrem nad brzegi jeziora. Zjawisko to można też obserwować na Mazurach, ale na dużo mniejszą skalę.
„Efekt jeziora” w przyspieszeniu
Na poniższym filmiku (w przyspieszeniu) możecie zobaczyć bezpośrednią przyczynę gigantycznych opadów śniegu w USA. Miejscami nad brzegami Wielkich Jezior potrafi spaść nawet 150 cm białego puchu. Woda w jeziorach jest znacznie cieplejsza od napływającej ponad nie zimnej masy powietrza, przez co intensywnie paruje. Unosząca się w powietrzu para wodna zaczyna kondensować, rozwijając chmury burzowe.