Opinia publiczna pytała, gdzie się podziali ekolodzy z organizacji Greenpeace, którzy tak chętnie ratowali środowisko naturalne przed niszczycielską działalnością człowieka. Nie udało się ich znaleźć nad brzegami Wisły, do której trafiło przez kilkanaście dni ponad tysiąc basenów olimpijskich surowych ścieków... Zobacz cały artykuł >>>
Wiemy, gdzie się podział Greenpeace. Aktywiści zamiast ratować Wisłę, zablokowali statek w Gdańsku
Przez ostatnie 2 tygodnie trwały poszukiwania aktywistów Greenpeace, którzy po awarii kolektora w Warszawie dosłownie rozpłynęli się w powietrzu. Zamiast ratować rzekę przed skażeniem, nagle pojawili się w Gdańsku, gdzie zablokowali statek z węglem. Tego się jednak nie spodziewali.