Tego lata pogoda kaprysi, jak tylko może. Tam, gdzie od tygodni oczekiwano na deszcz, gdy się wreszcie raczył pojawić od razu spadło go tak dużo, że doszło do podtopień. Największe ulewy przechodziły od wtorkowego wieczora w pasie od Dolnego Śląska przez Mazowsze po Podlasie... Zobacz cały artykuł >>>
W jedną noc spadło tyle deszczu, ile normalnie powinno przez cały sierpień. Zalane domy, garaże i drogi
Uprzedzaliśmy, że w nocy przejdą ulewy, w trakcie których może spaść tyle deszczu, ile normalnie spada przez pół, a nawet cały miesiąc. Strażacy kilkadziesiąt razy wyjeżdżali do odpompowywania wody z zalanych budynków, dróg i garaży.