Rok po gniewie wulkanu na Hawajach
Mija rok od największej od lat 80. ubiegłego wieku erupcji wulkanu Kilauea na Hawajach. Jak pamiętamy, potoki lawy przez kilka miesięcy strawiły obszary zielone i zabudowania aż zatopiły się w wodach Pacyfiku. Ucierpiała jedna osoba, a zniszczeniu uległo około 700 budynków. Hektary wyspy Hawaii nie nadają się już do zamieszkania. Zobaczcie, jak rok po erupcji rajskie Hawaje przypominają księżycowy krajobraz: