Chmura mogłaby przekroczyć wysokość kilkunastu kilometrów, gdyby nie powstrzymywał jej prąd strumieniowy. To za jego sprawą górna część chmury była silnie rozciągnięta. Przepiękne i fascynujące zdjęcie.
Chmura burzowa okiem astronauty
Widzieliśmy już bardzo wiele zdjęć chmur burzowych o nazwie Cumulonimbus, które w pełni rozwinięte wyglądają jak grzyb atomowy. Jednak okazuje się, że można je podziwiać także z innej perspektywy, niestety, zarezerwowanej tylko dla wybranych. Mowa o astronautach, którzy przelatując na pokładzie Stacji Kosmicznej nad wschodnią Australią, ujrzeli malowniczą chmurę burzową u górnych granic troposfery.