Pioruny niosły wypiętrzone chmury burzowe, z którymi związane były też opady deszczu i śniegu. Miejscami mieliśmy najprawdziwsze burze śnieżne. Tak wyglądała chmura burzowa, która nadciągnęła nad Warszawę, przed godziną 15:00 przynosząc intensywną zawieję śnieżną.
