Początek dnia na wiatrołomie
Tak rozpoczynał się piątek w Nadleśnictwie Lipusz w Borach Tucholskich, gdzie przed rokiem przeszła nawałnica, która powaliła całe hektary lasów. Do końca roku potrwa tam usuwanie drewna i sprzątanie terenu. Leśnicy i pracownicy zakładów usług leśnych od 12 miesięcy pracują od bladego świtu aż po zmierzch.