40 stopni to najwyższa temperatura powietrza odnotowana na przestrzeni ostatniego stulecia na ziemiach polskich. Tymczasem najwyższa temperatura nocna (minimalna), uznawana za najniższą na tle doby, to około 25 stopni.
Na świecie są jednak miejsca, gdzie temperatura nawet w najzimniejszej części doby jest wyższa od tej najwyższej zmierzonej w najcieplejszej porze dnia w naszym kraju. Znajdują się one w strefie międzyzwrotnikowej.
O tej porze roku, gdy temperatury osiągające swoje najwyższe wartości, w pełni dnia potrafi być w cieniu nawet powyżej 50 stopni. Do tych najgorętszych obszarów należą pustynie Bliskiego Wschodu. Nocami temperatura rzadko kiedy spada tam poniżej 30 stopni.
Czasem jednak bywa, że noce są dużo gorętsze. Tak właśnie zdarzyło się w mieście Kurajjat położonym na Półwyspie Arabskim, niedaleko Muskatu, stolicy Omanu. W ważnym porcie nad Zatoką Omańską ubiegły poniedziałek (25.06) przyniósł 49,7 stopnia w cieniu.
Noc, która nadeszła po niezmiernie upalnym dniu, miała się okazać rekordowa na tle historii. Do samego poranka temperatura nie spadła poniżej 42,6 stopnia. Warto dodać, że przez większą część nocy obserwator pogodowy notował około 44 stopni.
Jak informuje ekspert od skrajności pogody Maximiliano Herrera, dotychczasowy rekord z 2011 roku, również odnotowany w Omanie i wynoszący 41,9 stopnia, został na tle 51 godzin pobity kilkukrotnie.
Temperatura nie chciała w nocy szybko obniżać się za sprawą niezwykle gorących wód Oceanu Indyjskiego, które ogrzane są obecnie aż do 32 stopni. Mieszkańcy nie podusili się tylko dlatego, że wilgotność powietrza była bardzo niska, spadła do zaledwie 5 procent i była suchsza niż papier.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Maximiliano Herrera.