Prawie, jak na Titanicu
Sceny z poniższego nagrania wyglądają, jak rodem wyjęte z katastrofy Titanica. Pasażerowie statku Carnival Dream, który wypłynął z Nowego Orleanu w rejs po Karaibach, przeżyli chwile grozy. Myśleli, że statek zaczął tonąć. Tak źle jednak nie było. Po prostu pękła rura z wodą, zalany został pokład 9 wraz z 50 kajutami. Na szczęście załoga szybko zebrała wodę i rejs można było spokojnie kontynuować.