FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Początek września przynosi pierwszy powiew jesieni

Wraz z początkiem września pogoda zaczyna się zmieniać z letniej na jesienną. Niebo zachmurzyło się, zaczęło padać i grzmieć, a temperatura z dnia na dzień spadła nawet o 15 stopni. Czy to już trwałe nadejście jesieni, czy też tylko krótkie załamanie pogody?

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Pierwsze powiewy jesieni mogą dzisiaj poczuć mieszkańcy zachodniej połowy naszego kraju, gdzie nie dość, że jeszcze ponuro, to jeszcze deszczowo i chłodno. Termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą tam zaledwie około 15 stopni. Dla porównania jeszcze wczoraj (31.08) było tam upalnie.

Przyczyną dużego ochłodzenia jest front atmosferyczny, który tradycyjnie przemieszcza się z zachodu na wschód kraju. Gorąca masa powietrza podzwrotnikowego jest spychana coraz dalej na wschód przez wlewające się od północy i zachodu powietrze polarno-morskie.

Następuje dość nagła wymiana mas, ponieważ do tej pory oddychaliśmy powietrzem pochodzącym częściowo znad Maroka i Algierii w Afryce, a teraz już powietrzem znad Wysp Brytyjskim, Skandynawii i północno-zachodniej Rosji. Wiatr tym samym zmienił kierunek z południowego na północny.

Deszczowe chmury będą wędrować systematycznie w kierunku wschodnim, odbierając nam słoneczną, suchą i ciepłą aurę w kolejnych regionach Polski. Największych opadów spodziewamy się na zachodzie, północy i w centrum kraju.

Od późnego popołudnia i wieczora aż po godziny poranne w sobotę (2.09) w pasie od Śląska przez Wielkopolskę i Ziemię Łódzką po Kujawy, Żuławy i Warmię wędrować będzie strefa opadów ciągłych o umiarkowanym i dużym natężeniu. W tym czasie może spaść miejscami od 20 do 40 mm deszczu, a lokalnie nawet więcej. Możliwe są w związku z tym lokalne podtopienia dróg, zabudowań i posesji.

W sobotę (2.09) chłód rozleje się po większym obszarze kraju, gdzie termometry wskażą co najwyżej około 15 stopni. Pochmurne niebo, deszcz i silniejszy wiatr sprawią, że poczujemy pierwszy powiew jesieni.

W niedzielę (3.09) jesiennie zrobi się z kolei na wschodzie kraju. Tam deszczowe chmury i ochłodzenie dotrze zdecydowanie najpóźniej. Są jednak też dobre wiadomości, bo jeszcze przed końcem weekendu od zachodu kraju temperatura zacznie ponownie rosnąć, a niebo rozpogadzać się. Termometry pokażą nawet 20 stopni w cieniu.

W przyszłym tygodniu dalej będzie się ocieplać, przeważnie do 20-25 stopni, będzie też słonecznie, choć miejscami może przelotnie popadać. Nie martwmy się, obecne ochłodzenie i deszcze wcale nie oznaczają, że lato się z nami pożegnało. Będzie jeszcze wracać i oby jak najdłużej.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news