Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Swojskie krajobrazy pól, łąk i wierzb w Dolinie Baryczy.
Fot. TwojaPogoda.pl
Wracamy do tematu, który poruszyliśmy o poranku. Reykjavik nawiedziła największa śnieżyca od 80 lat. W kilkanaście godzin spadło aż pół metra śniegu. Ruch drogowy w mieście został sparaliżowany. Na filmiku możecie zobaczyć jak przyrastała pokrywa śnieżna w przyspieszeniu:
Kolejny filmik ukazuje śniegowe chmury, które nadciągnęły nad Reykjavik:
Noc przyniesie przejaśnienia i rozpogodzenia. Deszcz pojawi się dopiero nad ranem i jedynie na krańcach północno-zachodnich. Temperatura minimalna wyniesie od 1 stopnia na północnym wschodzie do 7 stopni na północnym zachodzie.
Plany misji sond kosmicznych, których zadaniem jest odkrywanie największych tajemnic planet i ich księżyców, wcale nie muszą powstawać tylko w krajach takich jak: Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Japonia czy Unia Europejska. Od jakiegoś czasu bardzo poważnie o podboju kosmosu myślą również naukowcy z Indii. Ten prężnie rozwijający się kraj, zmierzając podobną ścieżką jak Chiny, może stać się jednym z pionierów badań kosmosu... Zobacz cały artykuł
Jakucja, najzimniejszy zakątek Rosji, o tej porze roku wygląda przepięknie. W ostatnich tygodniach temperatura spadała tam do blisko minus 60 stopni, a pierwsze roztopy nie przyjdą wcześniej niż za 2 miesiące. Zabieramy Was w mroźną i śnieżną podróż po bezdrożach Jakucji.
Serduszko na błękitnym niebie :) Takie cudo można było zobaczyć po południu nad Śląskiem.
Fot. TwojaPogoda.pl
Popołudnie było naprawdę ciepłe, zwłaszcza w całej południowej połowie kraju, gdzie niebo było wolne od chmur. Najcieplejszym miastem wojewódzkim był Kraków, gdzie termometr na stacji IMGW na lotnisku w Balicach wskazał o godzinie 14:32 w cieniu aż 16,6 stopnia. Drugim najcieplejszym miastem był Wrocław, gdzie między 14:50 a 15:00 było 16,1 stopnia. Na trzecim miejscu znalazły się Katowice, gdzie zmierzono 15,7 stopnia. Nawet w Zakopanem zrobiło się wiosennie ciepło. Na Podhalu temperatura w cieniu doszła do 12 stopni. W tym czasie na szczytach było zero. W regionach północnych chmurzyło się najdłużej, a przez to było chłodniej. Najniższą temperaturę zmierzono w Suwałkach między godziną 15:00 a 15:30 i było to zaledwie 7,2 stopnia.
@Sławek przesłał nam zdjęcia ptactwa wodnego w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego.
Ptactwo wodne w Woźnikach k. Piotrkowa Trybunalskiego w woj. łódzkim. Fot. Sławek.
Ptactwo wodne w Woźnikach k. Piotrkowa Trybunalskiego w woj. łódzkim. Fot. Sławek.
Ptactwo wodne w Woźnikach k. Piotrkowa Trybunalskiego w woj. łódzkim. Fot. Sławek.
Zachód Słońca każdy widział, ale z pewnością nie taki, jaki zobaczycie na poniższym filmiku. Fotograf zastosował bardzo duże zbliżenie na latarnię morską na wyspie Rottnest w Australii.
Tatr nie trzeba nikomu zachwalać. Zobaczcie więc najwyższe polskie góry z innej perspektywy:
Żyjemy na naprawdę przepięknej planecie, której najróżniejsze zakątki oferują tak unikalną przyrodę i krajobrazy, że nie sposób je opisać słowami. Trzeba je po prostu zobaczyć na własne oczy. Tak właśnie uczynił Kalle Ljunga, mieszkaniec Szwecji. Wybrał się on na najbardziej bezludny i nieprzyjazny kontynent świata, czyli Antarktydę, właśnie po to, by przygotować film, dzięki któremu będziemy mogli poznać ją bliżej. Ljung w podróż zabrał aparat, kamerkę GoPro i drona, z pokładu którego nakręcił najpiękniejsze ujęcia. Efektem tej niezwykłej wyprawy jest ponad 250 godzin materiałów filmowych. Chłopak wybrał tylko najlepsze sceny, i za chwilę będzie mogli je ujrzeć na filmie ukazującym najbardziej dzikie i surowe oblicze tego tajemniczego kontynentu. Kalle przez 16 dni podróżował wraz ze swoim ojcem, który ma zamiar spędzić 3 lata żeglując dookoła świata. Obaj spotkali się w Argentynie, skąd wyruszyli poprzez cieśninę Drake'a, 14-metrowym jachtem jego ojca, w stronę Antarktydy. Zobaczcie ten fantastyczny materiał:
Na południu i w centrum kraju niebo jest wolne od chmur i błękitne, a temperatura sięga w cieniu nawet 13 stopni. Można poczuć wiosnę. W północnych regionach chmurzy się, ale niebo zaczyna się przejaśniać. Temperatura miejscami nie przekracza 6 stopni. Wiatr wieje słabo z południa.
Zdjęcie satelitarne w dniu 27 lutego 2017 roku o godzinie 12:00. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
42-letni Polak, Walerian Romanowski, zapisał się w słynnej Księdze Rekordów Guinnessa po tym jak przez 48 godzin, przy temperaturze minus 45 stopni, krążył wokół Ojmiakonu, rosyjskiej wioski nazywanej biegunem zimna północnej półkuli... Zobacz relację
Grenlandzkie lodowce są znacznie bardziej wrażliwe na ocieplanie się klimatu niż wcześniej sądziliśmy. Po ostatnich badaniach naukowcy wiedzą już, kiedy wyspa będzie całkowicie wolna od lodu. Czy stanie się to znacznie szybciej niż nam się to wydaje?... Zobacz cały artykuł
Lodowiec Russella na Grenlandii. Fot. Wikipedia.
Od kilku dni Islandia nawiedzana jest przez śnieżyce, jednak ta, która przeszła tam wczoraj okazała się wyjątkowa. W Reykjaviku, stolicy wyspy, spadło 51 cm śniegu. To największy dobowy opad śniegu od równo 80 lat. W styczniu 1937 roku po olbrzymiej śnieżycy pokrywa śnieżna miała grubość 55 cm. Tym samym wczorajsza śnieżyca zapisała się jako druga największa w historii pomiarów, a dotąd druga spadła na pozycję trzecią. Miała ona miejsce 65 lat temu, a dokładniej w lutym 1952 roku, kiedy spadło 48 cm śniegu.
Śnieżny kataklizm bardzo ucieszył mieszkańców, którzy rzadko kiedy mają do czynienia z dużymi ilościami śniegu, mimo iż Islandia położona jest tak daleko na północ. Tamtejszy łagodny klimat w okresie zimowym zawdzięczać można ciepłemu prądowi morskiemu, który chroni Islandczyków przed tęgimi mrozami i gigantycznymi ilościami śniegu. Jednak jak się okazuje, od czasu do czasu zdarzają się wyjątki. Władze wezwały wszystkich właścicieli obiektów wielkopowierzchniowych do natychmiastowego usunięcia śniegu z dachów, aby nie doprowadzić do katastrofy.
Wyjazd z Reykjaviku okazał się niemożliwy, ponieważ wiejskie drogi były zupełnie nieprzejezdne. W pierwszej kolejności pługi wyruszyły na ulice stolicy. Niemal rekordową śnieżycę przyniósł głęboki układ niskiego ciśnienia. Kilka dni temu ciśnienie na wyspie spadło do zaledwie 959 hPa, a wiatr osiągał w stolicy nawet 125 kilometrów na godzinę.
Mieszkańcy południowej połowy naszego kraju nie powinni dzisiaj narzekać na pogodę. Za sprawą pogodnego nieba warunki biometeorologiczne będą korzystne. Inaczej będzie na Pomorzu, Mazurach i Podlasiu, gdzie do końca dnia będzie pochmurno, w dodatku może kropić. Biomet będzie tam niekorzystny, co może się objawiać róźnorodnymi bólami, np. głowy, a także sennością, rozdrażnieniem, rozkojarzeniem i powolnym reagowaniem na bodźce.
W minioną sobotę w wieku 61 lat zmarł aktor Bill Paxton, który wcielił się w postać Billa "The Extreme" Hardinga w kultowym filmie "Twister" z 1996 roku. Razem ze swoją byłą żoną Jo (w tej roli Helen Hunt) za wszelką cenę chcieli umieścić urządzenie pomiarowe o nazwie "Dorothy" na ścieżce potężnego tornada, aby poznać wszystkie tajemnice tych zjawisk. Jeśli jeszcze nie widzieliście filmu, to nie zdradzamy Wam zakończenia, po prostu musicie je zobaczyć.
Nie jeden łowca odkrył w sobie pasję do tych zjawisk, właśnie oglądając w dzieciństwie "Twistera". Bill dla wielu był bohaterem, którego chcieli naśladować. Dlatego też w weekend amerykańscy łowcy postanowili złożyć mu hołd i wyruszyli w drogę do stanów Oklahoma i Kansas ustawiając swoje pojazdy w taki sposób, aby na mapie GPS z lokalizacją łowców burz, utworzyć inicjały aktora.
Fot. Paul Goddart.
W wielu regionach kraju poranek przynosi przejaśnienia, a na południu również rozpogodzenia aż do bezchmurnego nieba. Najwięcej chmury gromadzi się w centrum i na północy, a na północnym wschodzie pada przelotnie deszcz. Wiatr wieje słabo z południa i południowego zachodu. Temperatura wynosi od około zera miejscami w Karpatach do 8 stopni na zachodzie.
Jak wyglądałoby uderzenie w Ziemię gigantycznej planetoidy? Czy ludzkość przetrwałaby ten kataklizm? Odpowiedź znajdziecie w rewelacyjnej animacji Discovery Channel, którą możecie zobaczyć poniżej. Koniecznie obejrzyjcie ją od deski do deski.
Złe wieści dla meteopatów, ponieważ ciśnienie właśnie zaczyna spadać, a do wieczora będzie niższe nawet o 10 hPa. W tej chwili na barometrach mamy od 1008 hPa (lekko obniżone) na Pomorzu do 1017 hPa (lekko podwyższone) na południowym wschodzie.
