Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
To nie lato! To wciąż zima. Tymczasem na niebie nad Skrzelczycami w woj. świętokrzyskim po południu pojawiła się spektakularna chmura burzowa o nazwie cumulonimbus. Najczęściej te chmury widujemy w porze letniej, jednak od czasu do czasu pojawiają się one również zimą, najczęściej podczas przechodzenia głębokiego niżu z aktywnymi frontami, jak ma to miejsce obecnie. W ciągu ostatniej doby w różnych regionach kraju przynosiły one nie tylko błyskawice, lecz również ulewny deszcz, śnieg lub krupę śnieżną oraz porywisty wiatr.
Jak to trafnie określiła nasza czytelniczka: "Trzy pory roku - wiosna, jesień i zima" w lesie :)
Fot. TwojaPogoda.pl
Noc przyniesie nam przejaśnienia i rozpogodzenia. Na wschodzie może jeszcze prószyć śnieg. W całym kraju temperatura spadnie do zera lub lekko poniżej, a to oznacza, że wszystko to, co za dnia spadło i roztopiło się, w nocy zamarznie. Na drogach i chodnikach może się pojawić warstwa lodu, z powodu której może być ślisko. Kierowców i pieszych prosimy o ostrożność.
Rok temu lotem błyskawicy obiegła świat wiadomość o znalezieniu dowodów na istnienie dziewiątej planety, która przemierza otchłań naszego Układu Słonecznego. Wszystko zaczęło się od odkrycia kilku planet karłowatych i planetoid zapuszczających się na swojej orbicie na dalekie rubieże Układu Słonecznego. Astronomowie analizując ich orbity doszli do wniosku, że daleko za Plutonem może ukrywać się duża planeta... Zobacz cały artykuł
Tragiczne skutki orkanu Tomasz (orkanu Doris) w Wielkiej Brytanii. W mieście Wolverhampton zginęła kobieta, na którą spadły fragmenty elewacji budynku. Porywy wiatru dochodziły do 150 km/h, zamknięto lotniska, wstrzymano ruch pociągów i ograniczono żeglugę. Wichura połamała setki drzew, które zatarasowały drogi i posesje. W Szkocji we znaki dały się śnieżyce, które sparaliżowały ruch drogowy. Na skutek ulew doszło do licznych podtopień.
Na południu Niemiec wczorajsze popołudnie przyniosło rekordowo wysokie temperatury. W Koblencji termometry pokazały 19,4 stopnia, po raz pierwszy w lutym w całej historii pomiarów. Poprzedni rekord z 20 lutego 1990 roku był o całe 2 stopnie niższy. Nowe rekordy lutowego ciepła zmierzono też w Ratyzbonie, gdzie było 17,7 stopnia, a także w Mühldorf am Inn, gdzie odnotowano 19,2 stopnia. Jednak biegunem ciepła był Rosenheim, gdzie temperatura sięgnęła 21,5 stopnia. Dziś mocno się ochłodziło. Temperatura w wielu regionach Niemiec nie przekroczyła 5 stopni.
Piękny mieliśmy dzisiaj zachód Słońca. Zobaczcie go na zdjęciach od czytelników:
Zachód Słońca na Śląsku. Fot. Ficu.
Zachód Słońca na Kujawach. Fot. Sylwester Berendt.
Zachód Słońca na Śląsku. Fot. Ficu.
Zachód Słońca na Bytomiu w woj. śląskim. Fot. Bolesław Jonek.
Zachód Słońca na Górnym Śląsku. Fot. Hanysek.
Zachód Słońca na autostradzie A4 w rejonie Krakowa w woj. małopolskim. Fot. Paulina.
W ostatnich dniach olbrzymie ilości piasku i pyłu z Sahary dotarły nad Hiszpanię i Portugalię. Stamtąd wraz z frontami atmosferycznymi popędziły w kierunku Europy Środkowej. Zgodnie z prognozami w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin niewielkie ilości pustynnego piasku mogą spaść wraz z deszczem lub śniegiem na południowe krańce Polski. Nie bądźcie zaskoczeni, jeśli na karpackich szlakach spotkacie śnieg o barwie żółtej lub pomarańczowej albo karoseria waszych samochodów będzie pokryta pyłem. Znacznie silniejsze "brudne deszcze" spadły właśnie w Maroku. Mieszkańcy miasta Nador będą musieli odwiedzić myjnię.
Fot. Facebook / Mostapha Nador.
Strefa opadów śniegu nadal przesuwa się na południe kraju. W tej chwili śnieg prószy w pasie od Wrocławia przez Kalisz i Łódź po Warszawę. Temperatura spadła tam w okolice zera, a krajobrazy zaczęły się zabielać. Zima wróciła, ale na krótko. W nocy będzie jeszcze na minusie, jednak jutro wrócą dodatnie temperatury i śnieg się roztopi. Tak wygląda teraz Rondo Kercelak w Warszawie:
Obraz z kamer publikujemy dzięki uprzejmości platformy Oognet
Nam też żal zimy, ale przecież wiosna idzie... "Zima trudna, zima brudna, zima nudna, żaden bal. Zima ziębi, zima gnębi, ale zimy, zimy żal". Niezapomniany "Kabaret Starszych Panów".
Według najnowszego raportu "State of Global Air 2017" w Indiach każdego roku na skutek zanieczyszczenia powietrza ozonem przygruntowym umiera 1,1 miliona ludzi. To oznacza, że średnio w ciągu każdej minuty ginie dwóch mieszkańców tego kraju. W żadnym innym państwie na świecie nie notuje się tak dużej liczby ofiar smogu. Co więcej, aż 1/4 wszystkich przedwczesnych zgonów z powodu skażenia powietrza notowana jest w Indiach. W ciągu ostatnich 25 lat liczba zgonów wzrosła o 48 procent. Z kolei średnia roczna liczba ofiar wzrosła aż 6-krotnie od 2000 roku.
Na północy i zachodzie kraju deszcz przechodzi w deszcz ze śniegiem, śnieg i krupę śnieżną oraz grad, przez co krajobrazy się zabielają. Temperatura systematycznie spada. @Przemysław uwiecznił chmurę kłębiastą nad Legnicą. Przyniosła silny wiatr i krupę śnieżną.
Chmura kłębiasta w Legnicy w woj. dolnośląskim. Fot. Przemysław Matuszewski.
W Bydgoszczy przeszła zawieja śnieżna, która w krótkim czasie zabieliła ulice, co możecie zobaczyć na filmie od @Bogusława. W następnych godzinach opady śnieżne spodziewane są na coraz większym obszarze kraju. Kierowcy! Miejcie się na baczności.
Od Wielkiej Brytanii po Polskę rozciąga się pas szkód poczynionych przez orkan Tomasz. Porywy wiatru przekraczały 100 km/h, a wysoko w górach ponad 200 km/h. Wichura powaliła tysiące drzew, pozrywała setki dachów i uszkodziła dziesiątki samochodów. Najwięcej szkód notuje się w Anglii, Holandii i Niemczech. Na jednej z holenderskich plaż, gdzie wiatr osiągał 143 km/h, pojawiły się zamiecie piaskowe. Spacerowicze ledwie stali na nogach.
W Tatrach najmocniej wieje na Łomnicy, drugim co do wysokości szczycie tych gór. Średnia prędkość wiatru na wysokości 2635 metrów dochodzi do 90 km/h, a pojedyncze porywy nawet do 223 km/h. Temperatura powietrza spadła do minus 11 stopni, a to oznacza, że odczuwalnie jest poniżej minus 26 stopni. Szczyt pokrywa 1,5-metrowa warstwa zmrożonego śniegu.
Na świecie żyje w tej chwili prawie 7,5 miliarda ludzi. Do 2100 roku liczba ta ma się zwiększyć o połowę. Rozproszenie ludności stale się zmniejsza na rzecz powiększających się miast. Niektóre z nich zasługują na miano megametropolii. W Tokio, stolicy Japonii, wraz z przedmieściami mieszka ponad 40 milionów ludzi, czyli więcej niż w całej Polsce. W 2030 roku 9 procent mieszkańców Ziemi zamieszka w zaledwie 41 megametropoliach. Już teraz żyje w nich 1,5 miliarda ludzi. W przyszłości miejskie molochy będą jeszcze większe. Ich powierzchnia zwiększa się dużo wolniej niż gęstość zaludnienia. To oznacza, że na coraz mniejszym obszarze mieszka coraz więcej ludzi. Metropolie się zanieczyszczone smogiem i światłem, hałaśliwe i przeludnione. Jednak coś nas do nich przyciąga. Zobaczcie co, na poniższym filmiku, który jest fragmentem ostatniego odcinka fantastycznego programu dokumentalnego "Planeta Ziemia 2".
Na południu, południowym wschodzie i na północy kraju pojawiają się niewielkie przejaśnienia. Na pozostałym obszarze jest pochmurno i pada, miejscami obficie. Na ogół są to opady deszczu, które na Pomorzu zaczynają przechodzić w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg. Strefa opadów śnieżnych będzie powoli przesuwać się w kierunku południowym w głąb kraju. Sytuacja na drogach będzie się pogarszać. Temperatura spada, w tej chwili termometry pokazują od 0 stopni nad morzem do 9 stopni na Zamojszczyźnie. Wiatr wieje porywiście z zachodu, na ogół do 50-70 km/h, a na Dolnym Śląsku do 80-90 km/h i może stanowić zagrożenie.
Słońce, podobnie jak Ziemia, obraca się wokół własnej osi. 21 lat temu astronomowie odkryli, że jego zewnętrzna warstwa obraca się wolniej od całej reszty, a dodatkowo jej ruch stopniowo zwalnia. Dlaczego tak się dzieje? W końcu zagadkę tę udało się rozwikłać... Zobacz cały artykuł
Roztopy i obfite deszcze kolejny dzień z rzędu sprawiają, że sytuacja na rzekach jest trudna. W większości regionów kraju mamy stany średnie (niebieskie trójkąty) i wysokie (żółte trójkąty). Na ponad 20 wodowskazach IMGW przekroczone zostały stany alarmowe (czerwone trójkąty), a na blisko 70 stany ostrzegawcze (pomarańczowe trójkąty). W wielu miejscowościach doszło do lokalnych podtopień pól uprawnych, łąk, dróg i zabudowań. Zagrożenie zalaniami może się utrzymać do końca tygodnia. Aktualny poziom wód rzekach... Sprawdź
Aktualne stany wód w rzekach. Dane: IMGW-PIB / monitor.pogodynka.pl
Szalejący nad Polską orkan Tomasz przynosi wichury, ulewne deszcze i śnieżyce, a nawet burze. Strażacy interweniowali już ponad pół tysiąca razy, kilkadziesiąt miejscowości jest pozbawionych prądu, a kilka podtopionych. Kiedy pogoda wreszcie się uspokoi?... Zobacz cały artykuł
Nad Alpami wczoraj pojawił się fen, znany nam bliżej jako wiatr halny. To suchy i ciepły wiatr, który powoduje silne pionowe ruchy powietrza, a te tworzą wspaniałe obłoki jakimi są chmury soczewkowate. To właśnie one często mylnie są brane za "latające spodki".
W wielu regionach kraju jest pochmurno i mokro. Na ogół pada deszcz, jednak od Pomorza zaczyna on przechodzić w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg. Na przejaśnienia możemy liczyć miejscami na południu i południowym wschodzie. Najbardziej niebezpiecznym zjawiskiem nadal jest porywisty wiatr, który wieje z zachodu i osiąga 50-60 km/h, a lokalnie nawet 90 km/h, zwłaszcza w regionach zachodnich i centralnych. Wichura może powodować szkody. Zachowajmy więc ostrożność. Temperatura waha się od 0 stopni na wybrzeżu do 9 stopni na południowym wschodzie.
Od godzin nocnych bardzo mocno wieje, a miejscami także leje i grzmi. Lokalnie przeszły nawałnice, które łamały drzewa i zrywały linie energetyczne. Strażacy interweniowali już kilkadziesiąt razy. W oczekiwaniu na pierwsze zdjęcia i nagrania możecie zobaczyć, jak mogły wyglądać takie nawałnice, które tydzień temu przeszły nad Karoliną Północną w USA.
Ciśnienie jest bardzo niskie i będzie dzisiaj rosnąć, z biegiem godzin coraz szybciej. W tej chwili barometry pokazują od 981 hPa na północy do 997 hPa na południowym wschodzie kraju.
