Zima zapisuje się w Polsce jako najcieplejsza od kiedy prowadzi się stałe pomiary meteorologiczne. Mamy niekończącą się jesień z oznakami wiosny w postaci kwitnących kwiatów. Zobaczcie, jak wyglądają krajobrazy, gdy nie ma śniegu, a temperatury są nadzwyczaj wysokie.

Północno-zachodnie regiony Australii nawiedził cyklon tropikalny imieniem Damien, który przynosi ulewne deszcze i huraganowe wiatry. Żywioł osiągnie niebawem drugą kategorię w 5-stopniowej skali siły tego typu zjawisk. Oznacza to, że średnia prędkość wiatru przekraczać będzie 167 km/h. Spodziewane są powodzie na terenach, które od wielu miesięcy nie doświadczyły opadów.

W rejonie miasta Uruapan w Meksyku od kilku dni ma miejsce rój trzęsień ziemi. Może on oznaczać nową aktywność tektoniczną albo też budzenie się wulkanu Paricutin, który w uśpieniu pozostaje od 1943 roku. Mimo 2 tysięcy wstrząsów nie ma szkód ani ofiar. Naukowcy monitorują sytuację na bieżąco.

Gigantyczne ulewy nawiedziły południową wyspę Nowej Zelandii. W ciągu 60 godzin spadło tam nawet 1000 mm deszczu. Doszło do masowych powodzi i osunięć ziemi. Pod wodą znalazło się wiele miejscowości, drogi i pola uprawne. Kilometry dróg uległy uszkodzeniu. Kilka tysięcy turystów utknęło z powodu niepogody w słynnym fiordzie Milford.

Mieszkańcy Wysp Brytyjskich przygotowują się na nadejście cyklonu Ciara, który przyniesie w weekend i na początku przyszłego tygodnia niszczycielskie wichury. Tym razem bardzo mocno wiać będzie we wszystkich regionach Irlandii i Wielkiej Brytanii, nie tylko na wybrzeżach i w górach. Maksymalne porywy mogą lokalnie osiągać nawet 130 km/h.

Co najmniej 38 osób zginęło w lawinach śnieżnych, które zeszły w trzech miejscach we wschodniej Turcji. Jedna z nich zasypała samochód z ludźmi na wysokość aż 5 metrów. Lawiniska przeszukuje ponad 100 ratowników wyposażonych w psy. Niestety, szanse na znalezienie żywych osób spadły niemal do zera.

W Karpatach znów zaczęło prószyć. Opady z każdą godziną będą się nasilać. Najmocniej sypać będzie w nocy i w piątek o poranku, gdy spadnie kolejne od 10 do 20 cm białego puchu. Obecnie u podnóża Tatr leży 30 cm śniegu, a na szczytach niemal 2 metry. Zagrożenie lawinowe, które osiąga teraz trzeci stopień może być podniesione do czwartego stopnia.

Tej zimy nie mieliśmy jeszcze ani jednej wichury o zasięgu ogólnokrajowym. Niestety, w najbliższych dniach się to zmieni. Już teraz warto się przygotować, ponieważ porywy wiatru mogą miejscami przekraczać 90 km/h i powodować szkody.

Poranek w Tatrach był jeszcze bardzo słoneczny. Na niebie nie było ani jednej chmurki, dlatego temperatura spadła do minus 11 stopni w kotlinach i nawet minus 15 stopni na szczytach.

Na wybrzeżach Chorwacji w nocy szalał huraganowy wiatr typu bora, którego porywy w miejscowości Makarska osiągały nawet 180 kilometrów na godzinę. Bora to chłodny i suchy wiatr, który jest efektem spływu zimnych mas powietrza znad Gór Dynarskich w kierunku wybrzeży Adriatyku. Zobaczcie, jak wygląda jego tradycyjne oblicze.

Na przeważającym obszarze kraju chmurzy się, tylko miejscami na północy i północnym wschodzie, a także w Bieszczadach, przejaśnia się i rozpogadza. Na północy pada deszcz, na południu i południowym wschodzie słaby śnieg. Wiatr wieje z zachodu. Temperatura wynosi od poniżej minus 5 stopni na Podhalu do plus 6 stopni na wschodnim wybrzeżu.

Wczorajszy zachód słońca w niemieckim Rostocku zapierał dech w piersi.

Ciśnienie jeszcze spada, ale po południu zacznie rosnąć. W tej chwili barometry wskazują od 1014 hPa (lekko podwyższone) na północnym wschodzie do 1027 hPa (wysokie) na zachodzie kraju. Biomet pozostanie niekorzystny.

U nas aż takie śnieżyce się nie zdarzają, ale w USA owszem. W ciągu 48 godzin potrafi spaść ponad metr śniegu. Zobaczcie śnieżny kataklizm na przyspieszonym nagraniu.

Ubierzcie się ciepło i zachwycajcie się widokami. Zabieramy Was na przejażdżkę reniferowym zaprzęgiem.

Pełen ognistych barw zachód słońca w Antarktyce.

Popularny kurort zimowy Kuusamo we wschodniej Finlandii o tej porze roku przyciąga tysiące amatorów sportów zimowych. Jeśli znudziły się Wam nasze polskie trasy, albo alpejskie, to zawsze możecie poszusować na wyjątkowo malowniczych stokach ośrodka narciarskiego Ruka. Zobaczcie, jak pięknie tam jest w lutym.

Włoski wulkan Stromboli, położony na wyspie o tej samej nazwie w archipelagu Wysp Liparyjskich we Włoszech, znów się przebudził produkując lawę. Na szczęście tym razem erupcja nie była tak gwałtowna, jak w sierpniu, gdy trzeba było ewakuować wielu mieszkańców i turystów. Wybuchło wtedy mnóstwo pożarów, a bomby wulkaniczne spadały aż do morza. Zginęła 1 osoba.

Wyspa Barbados na Karaibach przeżywa dotkliwą suszę, mimo, że znajduje się w wilgotnym klimacie podrównikowym. Nie dość, że 2019 rok przyniósł nieduże ilości deszczu, to jeszcze prognozy wskazują na kontynuację mizernych sum opadów aż do września. Jak wynika z danych krajowej służby pogodowej, spadło dotychczas zaledwie 737 mm deszczu, co stanowi tylko 58 procent normy wieloletniej. Tak sucho nie było od 78 lat.

Zaczęło wiać z kierunku północnego, a dokładniej znad Arktyki. Oddychamy dzięki temu czystym i przejrzystym powietrzem. Widoczność pozioma sięga nawet 50 kilometrów. Mapa smogowa wskazuje, że jakość powietrza jest bardzo dobra, tylko miejscami na południu i w centrum umiarkowana. Wreszcie pozbyliśmy się niebezpiecznego smogu.