Mieszkańcy kanadyjskiego Edmonton ujrzeli na niebie spektakularny bolid, który na kilka chwil zmienił noc z dzień.

Huragan Dorian przechodzi nad Wyspami Bahama, gdzie padają ulewne deszcze, szaleją olbrzymie fale, a wiatr osiąga huraganowe prędkości. Zniszczenia są katastrofalne, są też pierwsze ofiary. Żywioł zaczął sięgać Florydy. Trwa masowa ewakuacja ludności z wybrzeża w głąb lądu.

Krótka, ale gwałtowna burza wczoraj wieczorem przeszła nad niemieckim Essen. Podczas odbywającego się pod gołym niebem koncertu raperskiego doszło do tragedii. Porywisty wiatr przewrócił na uczestników ścianę LED-ową. Rannych zostało 30 osób, w tym dwie są w stanie krytycznym. Służby medyczne udzieliły pomocy 150 osobom, które doznały szoku.

To już definitywny koniec lata, przynajmniej tego meteorologicznego. W najbliższych tygodniach będziemy obserwować, jak nadchodzą kolejne odmiany jesieni, a są ich w sumie aż cztery. Porównajmy je i dowiedzmy się czym się od siebie różnią.

Nawet w ponury dzień polskie krajobrazy potrafią zachwycić nasze oczy.

Niestety, są pierwsze ofiary huraganu Dorian na Wyspach Bahama. Jedną z nich jest 8-letni chłopczyk, który utonął podczas przypływu sztormowego. Nieoficjalnie mówi się, że ofiar są dziesiątki, ale nie sposób jeszcze tego potwierdzić. Ostateczną liczbę zabitych przez huragan poznamy dopiero wówczas, gdy żywioł odsunie się nad Florydę, co nastąpi w ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin.

Jedni płytami zabijają okna i drzwi, aby zabezpieczyć swoje domy przed uderzeniem huraganu Dorian, a inni wykorzystują coraz wyższe fale sztormowe, aby poskakać po nich na deskach. Zobaczcie, jak mieszkańcy Florydy reagują na nadchodzące niebezpieczeństwo.

Właśnie dowiadujemy się o przypadku studenta z Harvardu, któremu odmówiono wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych i to z bardzo nietypowego powodu. Tak więc uważajcie, z kim się przyjaźnicie.

Oko huraganu Dorian przechodzi teraz nad wyspą Wielka Bahama. Średnia prędkość wiatru dochodzi do 280 km/h, a ciśnienie wynosi 915 hPa. Na poniższej animacji zdjęć satelitarnych widoczne jest oko cyklonu o średnicy około 40 kilometrów, które opuszcza wyspę Wielkie Abaco i przechodzi nad wyspę Wielka Bahama. Wokół oka zjawiska atmosferyczne są najbardziej gwałtowne, zaś w samym oku panuje spokój.

Obecnie najbardziej burzowo jest miejscami w Małopolsce, na Mazowszu, Podlasiu i Mazurach. Po południu burze z opadami deszczu przeniosą się także nad Podkarpacie i Lubelszczyznę. Do tego czasu będzie tam jeszcze gorąco. Na zachodzie kraju, gdzie jest już po opadach, ochłodziło się poniżej 20 stopni. Poniżej zdjęcie od @Kamila, na którym widoczna jest okazała chmura burzowa o poranku przechodząca nad Jeziorem Nidzkim na Mazurach.

Upał jest już za nami, a przed nami ochłodzenie, które poprzedzone zostanie pochmurnym niebem, deszczem, burzami i silnym wiatrem. Temperatura spadnie miejscami nawet o 15 stopni, przez co poczujemy pierwszy podmuch jesieni.

Na przeważającym obszarze chmurzy się, szczególnie na południu, w centrum i na środkowej północy, gdzie występują opady. Najsilniej pada na wschodzie podczas burz i porywistego wiatru. Tam jeszcze można liczyć na pogodne niebo. Z kolei po opadach rozpogadzać zaczęło się na zachodnim Pomorzu. Temperatura wynosi od 15 stopni na zachodzie do 22 stopni na południowym wschodzie kraju.

7 turystów utonęło w wąwozie „Wrota piekieł” w parku narodowym w południowo-zachodniej Kenii. Na skutek gwałtownej ulewy, zwykle suchy wąwóz błyskawicznie wypełnił się wodą, która porwała turystów. Miejsce to przyciąga podróżników od czasu, gdy stało się scenerią dla filmu „Tomb Raider: Kolebka życia” z 2001 r. z Angeliną Jolie. Jak możecie zobaczyć na poniższym nagraniu, formacje skalne zapierają dech. W 2012 roku w podobnym wypadku też zginęło 7 osób.

Ciśnienie bardzo szybko rośnie. Jutro o tej porze będzie wyższe nawet o ponad 10 hPa. W tej chwili barometry pokazują od 1011 hPa (w normie) na północnym wschodzie do 1016 hPa (lekko podwyższone) na zachodzie kraju. Warunki biometeorologiczne na zachodzie kraju są korzystne, a na wschodzie niekorzystne.

W nocy burze i deszcze będą wędrować z zachodu na wschód kraju. Temperatura będzie się systematycznie obniżać, a wiatr wzmagać. Miejscami zjawiska mogą być gwałtowne, deszcze ulewne, a wiatr porywisty, i przy tym powodować szkody. Zachowajcie ostrożność, zwłaszcza podczas jazdy po drogach.

Reed Timmer, łowca burz, który na chwilę zmienił się w łowcę huraganów, jest na wschodnim wybrzeży Florydy, skąd monitoruje nadciągający huragan Dorian. Sfotografował ostatni spokojny zachód słońca tuż przed uderzeniem żywiołu. Widok był zapierający dech. Promienie świetlne zabarwiły wał chmur burzowych składający się na najbardziej zewnętrzne ramię Doriana. W nadchodzących godzinach przyniesie on pierwsze ulewy.

Dramatyczne nagrania wrzucają do sieci mieszkańcy wyspy Wielkie Abaco na Bahamach, gdzie o godzinie 18:40, na wysokości Elbow Cay, przetoczyło się oko potężnego huraganu Dorian. Krajobraz przypomina bombardowanie. Wszystko wokół jest zniszczone. Prędkość wiatru dochodziła do 295 km/h. Ciśnienie w oku spadło do zaledwie 911 hPa. Oko huraganu znajduje się już tylko 260 kilometrów na wschód od wybrzeża Palm Beach na Florydzie.

Mamy wyjątkowo gorący pierwszy dzień września. Po południu termometry miejscami na Dolnym Śląsku i Kujawach pokazały aż 34 stopnie w cieniu. Upał panował niemal we wszystkich miastach wojewódzkich. Najchłodniejszą miejscowością było Zakopane, gdzie odnotowano 27 stopni. W poniedziałek czeka nas duże ochłodzenie, na zachodzie kraju nawet o 15 stopni z dnia na dzień.

Najbardziej gwałtowne burze przechodzą teraz nad północną Wielkopolską i kierują się w stronę środkowego Pomorza. Uprzedzamy, że towarzyszą im ulewne deszcze o sumie do 30 mm w ciągu godziny, a miejscami także grad o średnicy 3 cm i wiatr w porywach do 90 km/h. Poza tym grzmi i leje także miejscami na Pomorzu Gdańskim i Dolnym Śląsku. Temperatura spada z 32 do 25 stopni.

Do Warszawy dotarły już pierwsze części rurociągu, który zostanie ułożony na moście pontonowym na Wiśle, aby przerwać zrzut ścieków do Wisły i transportować je do oczyszczalni Czajka. Do wtorkowego wczesnego popołudnia most ma być gotowy, zaś do czwartku uruchomiona zostanie pierwsza nitka rurociągu o długości 1,1 km. Druga nitka, zapasowa, zacznie działać do soboty. Obecnie trafiające do rzeki ścieki są oczyszczane za pomocą ozonowania. Fala fekaliów dotarła już do Włocławka.