Nad zachodnimi regionami kraju przechodzi chłodny front atmosferyczny, który przynosi przelotne, ale ulewne deszcze, a także burze, miejscami połączone z gradem i porywistym wiatrem. Najsilniejsze burze notujemy na Pomorzu i Ziemi Lubuskiej. Może tam dochodzić do podtopień, uszkodzeń drzewostanu i zabudowań. Prosimy o ostrożność!

Mieszkańcy Bahamów i Florydy mają nadzieję, że zdarzy się cud i huragan Dorian ich ominie. Prognozy są jednak nieubłagane, żywioł zrówna z ziemią wiele miejscowości. Właśnie osiągnął najwyższą możliwą kategorię.

Mamy dla Was zdjęcia przeuroczych polskich krajobrazów u kresu wakacji. Zobaczcie, jak sierpień minął nad jeziorami i morzem oraz wśród lasów, łąk i pól.

Dzisiaj obchodzimy 80. rocznicę napaści nazistowskich Niemiec na Polskę i początku najkrwawszej wojny w historii świata. Szaleństwo opanowało nie tylko ludzi, ale też pogodę. Takich zjawisk na ziemiach polskich nie widziano od niemal stulecia.

Miejscami na zachodzie i południu kraju zaczęły się pojawiać pierwsze burze, póki co słabe. Towarzyszą im przelotne, ale chwilami obfite deszcze i silniejszy wiatr. Późnym popołudniem, wieczorem i wczesną nocą burze zwiększą swoją aktywność. Wówczas możliwe są ulew, gradobicia i wichury. Zachowajcie ostrożność, ponieważ nawet słabe burze, są niebezpieczne.

Tak wyglądał przelot „Łowcy Huraganów”, samolotu naszpikowanego najnowocześniejszymi urządzeniami pomiarowymi, przez oko huraganu Dorian, który zbliża się do Bahamów. Maszyna WP-3D Orion otrzymała nazwę „Kermit”. Samolot musiał się wznieść na ponad 10 kilometrów, aby móc zajrzeć do oka cyklonu.

Satelita środowiskowy Sentinel zajrzał w oko huraganu Dorian. Nadal pozostaje on cyklonem czwartej, przedostatniej kategorii. Średnia prędkość wiatru dochodzi do 240 km/h, a porywy do nawet 295 km/h. Ciśnienie w oku spadło do 934 hPa. Z takim wręcz niewyobrażalnym impetem żywioł uderzy w nocy czasu polskiego w Wyspy Bahama.

United Launch System opublikowało zapierający dech w piersi materiał filmowy, który powstał podczas lotu rakiety Atlas V w trakcie ostatniej misji AEHF-5 dla Ministerstwa Obrony Narodowej Stanów Zjednoczonych.

Każdy atlantycki huragan otrzymuje imię na kolejną literkę od A do Z. Jeśli jest słaby, to samo imię jest używane także w kolejnych sezonach, jednak jeśli jest wyjątkowo niszczycielski, imię zostaje zastąpione innym na tę samą literkę. Okazuje się, że najczęściej wymieniane były od 1954 roku imiona na literę I, aż 11 razy, głównie za sprawą huraganów Igor, Irene, Ingrid i Irma. Najrzadziej zmieniano imiona na literki P, T i W, tylko raz.

Niedziela będzie ostatnim upalnym dniem przed nadciągającym nagłym ochłodzeniem z dnia na dzień nawet o 15 stopni. Poprzedzą go burze, które miejscami mogą być gwałtowne, z ulewami, gradem i wichurami.

Poranek jest niemal w całym kraju bezchmurny. Jednak w ciągu dnia chmur będzie przybywać, najszybciej w zachodnich regionach, gdzie nadciągnie chłodny front atmosferyczny z burzami i deszczami. W tej chwili wiatr wieje słabo ze wschodu, a temperatura wynosi od 20 stopni na wschodzie do 25 stopni na północnym zachodzie i południowym zachodzie kraju.

@Magdalena uwieczniła wczoraj o zmroku zaskakujące zjawisko, jakby w niebo wystrzelił z reflektora snop światła w kształcie litery V. Nie jest to jednak nic niezwykłego. To jedynie cień rzucany przez odległą chmurę. Zdarza się, że cień pochodzi z wypiętrzonej chmury burzowej znajdującej się setki kilometrów od obserwatora.

Do późnego popołudnia ciśnienie będzie spadać. W tej chwili barometry wskazują od 1009 hPa (lekko obniżone) na zachodnim Pomorzu do 1017 hPa (lekko podwyższone) na Podlasiu. Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.

Na Litwie w najmroźniejsze dni uczniowie są, zgodnie z przepisami, zwolnieni z zajęć szkolnych. W rozpoczynającym się nowym roku szkolnym Ministerstwo Oświaty, Nauki i Sportu zatwierdziło zmiany w przepisach, dzięki którym uczniowie mogą nie przychodzić do szkoły także w najbardziej upalne dni, ale tylko wówczas, gdy szkoła nie będzie mogła zapewnić im nauki w temperaturze niższej niż 30 stopni. Zakazano zajęć w pełnym słońcu i nakazano zapewnienie uczniom dostępu do wody.

Fantastyczna animacja zdjęć satelitarnych, która obrazuje jak formowało się oko huraganu Dorian, gdy przybierał on na sile. Oko ciszy to miejsce w sercu cyklonu, gdzie ciśnienie jest najniższe, a wiatr ustaje. Wał chmur okalający oko, które ma średnicę około 20 kilometrów, potrafi mieć kilkanaście kilometrów wysokości.

W górnych warstwach ziemskiej atmosfery szaleje od kilku godzin burza geomagnetyczna klasy Kp=6 (G2), a to oznacza, że po zachodzie słońca niewykluczone, że nisko nad północnym horyzontem będziemy mogli zaobserwować delikatną zorzę polarną. Największą szansę na to zjawisko mają obserwatorzy w północnej Polsce. Pamiętajcie, aby obserwować z dala od sztucznego oświetlenia, a jeśli będziecie robić zdjęcia, to zastosujcie dłuższe naświetlanie, aby uwidocznić zorzę.

Za pośrednictwem transmisji na żywo możemy śledzić to, co dzieje się na Florydzie. Póki co pogoda jest wyśmienita. Zupełnie nic nie wskazuje na to, że w poniedziałek uderzy niszczycielski huragan. Jest słonecznie i bardzo ciepło. Warto śledzić widok z poniżej kamerki na żywo, bo wkrótce aura zacznie się pogarszać.

Huragan Dorian zbliża się do Wysp Bahama. Niemal wszyscy turyści zdążyli opuścić rajskie wyspy. Władze apelują do pozostałych mieszkańców o ewakuację. Na żywioł przygotowuje się też Floryda. Za kilkadziesiąt godzin rozpęta się piekło.

Polka, która mieszka na Florydzie, opowie Wam, jak przygotowuje się na nadejście huraganu Dorian.

W czasie urlopu na bałtyckich plażach spotkać możemy dziwaczne twory powstałe z piasku. Być może natknęliście się na nie tego lata. To nic innego, jak pozostałość po uderzeniu pioruna w ziemię. Jak powstaje ten fenomen?