Area 51 to jeden z najbardziej tajemniczych i pilnie strzeżonych obiektów wojskowych na świecie. Wielu entuzjastów teorii spiskowych jest święcie przekonanych, że w bazie przetrzymuje się kosmitów i latające spodki.

Południowo-wschodnie Chiny nawiedziły największe ulewy od 1961 roku. Na region spadło o połowę więcej deszczu niż powinno o tej porze roku. Efekt to oczywiście powodzie i osunięcia ziemi, które zniszczyły 1600 budynków, kilometry dróg, dziesiątki mostów i 126 tysięcy hektarów upraw na polach. Konieczna okazała się ewakuacja 80 tysięcy ludzi z zagrożonych obszarów. Wstępne bilanse wskazują na szkody materialne rzędu 400 milionów dolarów.

Dzisiaj słabe burze mogą się pojawiać na większym obszarze kraju, jednak z największym prawdopodobieństwem w regionach północnych. Spodziewamy się ulewnego deszczu do 15 mm, lokalnie z gradem o średnicy do 1 cm i porywistym wiatrem do 80 km/h. Zachowajcie ostrożność!

Końcówka tygodnia dla większości z nas powinna być słoneczna, sucha i ciepła. Jednak pogoda rządzi się swoimi prawami i wcale nie zamierza nas słuchać. Sprawdźmy więc, gdzie będzie padać, a gdzie weekend zapowiada się pogodnie.

Ulewne deszcze padające w południowo-wschodnim Bangladeszu spowodowały osuwiska i powodzie w osiedlach dla uchodźców z muzułmańskiej ludności etnicznej Rohingja, która została wygnana z sąsiedniej Mjanmy (dawna Birma). W ciągu 72 godzin na region spadło 350 mm deszczu. Zniszczone zostały 273 schroniska, w wyniku czego rannych zostało 11 ludzi.

Na zachodzie kraju poważnie się zachmurzyło i zaczęło padać. Na Ziemi Lubuskiej i w zachodniej części Dolnego Śląska opady są ciągłe i mają umiarkowane natężenie. Na pozostałym obszarze utrzymuje się dość ładna pogoda, tylko miejscami niegroźnie chmurzy się, głównie na północnym wschodzie. Wiatr wieje słabo z zachodu. Temperatura wynosi od 10 stopni na pogórzu do 17-18 stopni w centrum kraju.

Zagadkowy „deszcz meteorów” był widoczny 26 czerwca nad brazylijskim stanem Maranhão. W jednej chwili nocne niebo przecięło 9 meteorów przemieszczających się równolegle do siebie. Astronomowie po obliczeniu ich trajektorii poinformowali, że obiekty nie były związane z żadnym ze znanych rojów meteorowych. Być może były pozostałością po przelocie jakiejś planetoidy i były efektem rozpadu niewielkiego jej fragmentu.

Ciśnienie powoli będzie spadać. W tej chwili barometry wskazują od 1009 hPa (lekko obniżone) na północnym wschodzie do 1013 hPa (w normie) na południu kraju. Warunki biometeorologiczne będą się poprawiać.

Wietrzne krajobrazy na polskim skrawku Arktyki we fiordzie Hornsund na archipelagu Svalbard.

Nielegalne kopalnie złota w zachodnim Peru dewastują tamtejszy fragment Amazonii. Skalę zanieczyszczenia środowiska możecie zobaczyć z lotu ptaka.

Tak wyglądała chmura szelfowa związana z superkomórką burzową, która spustoszyła włoską Puglię.

@Kamil zrobił ciekawe zdjęcie z pokładu samolotu. Gdy chmury się rozstąpiły, wyłonił się kontenerowiec.

Pod koniec ubiegłego roku z gigantyczną siłą wybuchł wulkan Krakatau na Indonezji. Gdy zbocze góry runęło do morza powstała fala tsunami, która po 25 minutach zmiotła z powierzchni ziemi setki miejscowości. Zginęło niemal pół tysiąca osób, a w gruzach stanęło ponad tysiąc budynków, pozostawiając bez dachu nad głową kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Jedną z jego wcześniejszych erupcji możecie zobaczyć poniżej, jak na wyciągnięcie ręki.

Mieszkańcy Nowego Orleanu z niepokojem patrzą w niebo, gdzie zbierają się ciemne chmury, z których rodzi się tropikalny huragan Barry. Przynosi on potężne ulewy, które już powodują podtopienia. Jednak najgorsze ma dopiero nadejść.

Na północnej półkuli panuje lato, a na południowej zima. W Australii, ze względu na położenie geograficzne, zimy są zwykle łagodne, jednak w górach od czasu do czasu zdarzają się opady śniegu. Zawsze wywołują euforię wśród turystów z miast, którzy biały puch widzą bardzo rzadko, a niekiedy wcale. Zobaczcie, jak magicznie było ostatnio w Paśmie Stirling w zachodniej Australii.

Gwałtowne burze wędrujące nad popularnymi kurortami turystycznymi na południu Europy, gdzie urlop spędzają Polacy, nadal sieją spustoszenie. Niestety, rośnie liczba ofiar śmiertelnych. W których krajach należy zachować szczególną ostrożność?

Najcieplejszy czerwiec w historii pomiarów sprawił, że znacznie częściej spędzaliśmy wolny czas na świeżym powietrzu, np. spacerując, biegając, jeżdżąc na rowerze czy wylegując się na słoneczku. Zobaczcie najpiękniejsze oblicza czerwca na zdjęciach z całej Polski.

W ciągu ostatnich 3 dni spadło trochę deszczu, ale nie wszędzie podobne ilości. Najbardziej mokro było w północnych i północno-wschodnich regionach, gdzie sumy opadów dochodziły do nawet 30 mm. Wśród miast wojewódzkich największe ilości deszczówki spadły na Białystok. Najmniej napadało na zachodzie i południu, czyli tam, gdzie jest najbardziej sucho. W Szczecinie nie spadło nic, a w Krakowie i Katowicach prawie nic. W następnych dniach najbardziej mokro będzie na południu.

Chociaż nałożenie sarkofagu na zniszczony blok reaktora nr 4 w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nastąpiło 3 lata temu, to jednak dopiero teraz zakończyły się testy osłony i została ona oddana do użytku.

Drzewa maruli, które rosną w południowej i zachodniej Afryce, przyciągają zwierzęta swoim wyjątkowym aromatem przypominającym połączenie terpentyny z cytryną i alkoholem. Dojrzałe owoce są wykorzystywane do produkcji likieru. Zwierzęta spożywając owoce ujawniają oznaki upojenia alkoholowego. Wygląda to komicznie.