Groźnie na południowym wschodzie

Na Podkarpaciu nadal pojawiają się burze, które niosą ulewny deszcz, grad i porywisty wiatr. Z kolei w całej południowo-wschodniej części kraju występują ulewne deszcze, ale już bez udziału burz. Padać będzie jeszcze przez kilka godzin, po czym niebo się przejaśni i rozpogodzi. W poniedziałek słabe burze mogą pojawiać się tylko w Karpatach.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Ulewne deszcze spowodowały gigantyczną awarię energetyczną? Bez prądu są aż trzy kraje

Do masowych przerw w dostawach prądu doszło w Ameryce Południowej na skutek wyjątkowo obfitych opadów deszczu. Energia przestała płynąć do 50 milionów gospodarstw domowych w Argentynie, Paragwaju i Urugwaju, wywołując ogólnonarodowe paraliże.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

W niedzielę o godzinie 7:07 rano czasu lokalnego doszło do gigantycznej awarii energetycznej w Ameryce Południowej. Prąd przestał płynąć do niemal wszystkich odbiorców w Argentynie, Paragwaju i Urugwaju... Zobacz cały artykuł >>>

Było chłodno, chcieli gorąca, gdy jest gorąco, chcą chłodu. Zobacz, czego tak naprawdę chcą Polacy

Polacy ciągle narzekają na pogodę. Podczas wyjątkowo chłodnego maja nie mogli się doczekać gorąca. Gdy nadszedł upalny czerwiec, narzekają na męczący żar. Czy jest taka pogoda, która może im dogodzić? Okazuje się, że tak. Zobaczcie, jaka.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

W polskim klimacie między mroźnymi zimowymi nocami a upalnymi letnimi popołudniami temperatura może różnić się nawet o ponad 50 stopni. Potrafi być zarówno lodowato, jak i niemiłosiernie upalnie. Wydawałoby się, że każdy znajdzie coś dla siebie, ale jednak większość z nas preferuje niewielki tylko przedział temperatury... Zobacz cały artykuł >>>

Burzowo na południu

Na południu i południowym wschodzie kraju pojawiają się burze. Te najbardziej rozbudowane wędrują nad Śląskiem i Małopolską. Niosą ulewy, grad i porywisty wiatr. W rejonie Podhala w ostatnich czasie spadło aż 50 mm deszczu, co spowodowało podtopienia. Zachowajcie ostrożność!

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 16 czerwca 2019 o godzinie 15:10. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 16 czerwca 2019 o godzinie 15:10. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Burze nad Tatrami

Tak pięknie rozpoczynała się niedziela w Tatrach. Niebo było błękitne i wolne od chmur. Jednak, zgodnie z prognozami, to się zmieniło. Nad szczytami zaczęły się kłębić czarne chmury, które przynoszą błyskawice, ulewy i porywisty wiatr. Turystów prosimy o kierowanie się w stronę schronisk, ponieważ aura jest niebezpieczna.

Fot. Rafał Raczyński.
Fot. Rafał Raczyński.

Obłoki srebrzyste nad Danią

Przepiękne obłoki srebrzyste są widoczne po zachodzie i przed wschodem Słońca niemal każdej nocy. Wystarczy tylko spojrzeć na niebo północne. Na przyspieszonym nagraniu zjawisko to prezentuje się jeszcze ładniej. Obłoki są skutkiem krystalizowania pary wodnej na cząstkach dymu pozostawianych przez spalające się w atmosferze meteoroidy.

Po zachodzie Słońca możemy ujrzeć nietypowe i zarazem bardzo ciekawe zjawisko, którego pochodzenie wyjaśnione zostało całkiem niedawno. Mamy dla Was poradnik, jak, gdzie i kiedy je najlepiej obserwować... Zobacz cały artykuł >>>

Co się teraz dzieje w pogodzie?

We wschodniej połowie kraju jest pogodnie i gorąco, nawet 28 stopni. Jednak po południu i wieczorem spodziewamy się tam burz, miejscami gwałtownych. W zachodniej połowie kraju chmurzy się, a na południowym zachodzie także pada i grzmi. Temperatura jest dużo niższa, miejscami nie przekracza 20 stopni. Zachodni wiatr systematycznie się nasila.

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 16 czerwca 2019 o godzinie 11:30. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 16 czerwca 2019 o godzinie 11:30. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Sprzątanie po burzach, a już nadciągają kolejne. Będą podtopienia, połamane drzewa i zerwane dachy

Weekend miał być niespokojny i taki też jest. Po sobotnich burzach, z powodu których strażacy interweniowali niemal tysiąc razy, kolejne nadejdą w niedzielne popołudnie. Znów będą ulewy, gradobicia i wichury. Mogą też być szkody materialne. W których regionach kraju?

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Niedziela burze przyniesie w południowych i wschodnich regionach Polski. Im bliżej granic, tym zjawiska będą gwałtowniejsze. Najbardziej groźnie będzie w Karpatach, gdzie punktowe nawalne deszcze mogą powodować... Zobacz cały artykuł >>>

Cisza przed burzą

W Tatrach poranek jest przepiękny. Na niebie płyną sobie tylko niegroźne obłoczki. Jednak niech Was nie zmyli ta sielankowa atmosfera, ponieważ po południu i wieczorem nad Karpatami, a także wieloma regionami południowej, południowo-wschodniej i wschodniej Polski przejdą gwałtowne burze z ulewami, gradem i wichurami. Może dochodzić do wezbrań na rzekach i podtopień. Dla turystów w górach groźne mogą się też okazać pioruny.

Fot. Rafał Raczyński.
Fot. Rafał Raczyński.

Największy grad w Europie

W ostatnich latach największy grad spadł w miejscowości Sânandrei w zachodniej Rumunii. Miało to miejsce 20 czerwca 2016 roku. Gradzina miała średnicę 15 centymetrów, a więc wielkość melona. Możecie ją zobaczyć na poniższym zdjęciu. W Polsce największy grad odnotowano zaledwie kilka dni temu w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie lodowe bryły miały nawet 12 cm średnicy.

Fot. Facebook / Tiberiu Saulescu.
Fot. Facebook / Tiberiu Saulescu.

Jakie będzie dzisiaj ciśnienie?

Ciśnienie przez cały dzień będzie rosnąć. W tej chwili barometry pokazują od 1010 hPa (w normie) na północy do 1017 hPa (lekko podwyższone) na południowym zachodzie kraju. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne, jednak od zachodu kraju zaczną się poprawiać.

Jakie będzie dzisiaj ciśnienie?

Noc pod znakiem błyskawic

Burze zaczynają słabnąć, ale wcale nie oznacza to, że znikną zupełnie. Niemal przez całą noc będą wędrować nad środkowo-południowymi, środkowymi, północnymi i północno-wschodnimi regionami kraju. Grzmoty mogą budzić mieszkańców wschodniego Pomorza, Warmii, Mazur, Podlasia, Mazur i Ziemi Łódzkiej, a także Śląska i Wielkopolski.

Burze wędrują na wschód

Front burzowy z każdą minutą przesuwa się z zachodu na wschód kraju. W najbliższym czasie błyskawice, ulewne deszcze, a miejscami także grad i porywisty wiatr, spodziewane są m.in. w Trójmieście, Bydgoszczy, Toruniu i Opolu. W tej chwili ulewy przechodzą zaś nad Wrocławiem i Poznaniem. W nocy burze dotrą w głąb kraju, a w niedzielę nad wschodnie województwa.

Nawet 35 stopni w cieniu

Sobota minęła pod znakiem upału. Termometry pokazały przeważnie 32-33 stopnie, jednak miejscami na zachodzie i południu kraju było jeszcze goręcej. W Poznaniu i Tarnowie odnotowano aż 35 stopni. Upał nie dotarł jedynie miejscami na krańce północne i północno-wschodnie oraz na tereny górzyste. Najchłodniej było w Helu, 24 stopnie.

Nawet 35 stopni w cieniu

Groźnie na Pomorzu i Śląsku

Mamy dwie strefy burzowe nad Polską. Ta najbardziej niebezpieczna przemieszcza się nad środkowym Pomorzem i Kujawami w kierunku wschodniego Pomorza i Warmii. Poniższe zdjęcie otrzymaliśmy w Koszalina, gdzie widoczna była chmura szelfowa. Druga strefa burz obejmuje Dolny Śląsk. Z następnych godzinach będzie przynosić ulewy, gradobicia i wichury na Śląsku i w Małopolsce. Zachowajcie ostrożność!

Burza w Koszalinie w woj. zachodniopomorskim. Fot. Kasia / TwojaPogoda.pl
Burza w Koszalinie w woj. zachodniopomorskim. Fot. Kasia / TwojaPogoda.pl

Dwie burze zakryły połowę Polski

Tuż przed zachodem Słońca dwie olbrzymie chmury burzowe przykryły niemal połowę terytorium Polski. Olbrzymi zasięg miały górne części chmur burzowych Cumulonimbus, czyli ich kowadła, których średnice osiągały nawet kilkaset kilometrów. Jednak strefy opadów i wyładowań elektrycznych w tym czasie miały zasięg mniej niż 20 procent obszaru naszego kraju, ograniczając się do województw zachodnich.

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 15 czerwca 2019 o godzinie 20:45. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 15 czerwca 2019 o godzinie 20:45. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Nawałnice na Pomorzu

Z zachodu na wschód Pomorza przesuwają się gwałtowne burze, które połączone są z ulewami, gradobiciami i wichurami. Miejscami grad ma średnicę 5 cm, a wiatr przekracza 100 km/h. Burze poprzedza przejście malowniczego wału chmurowego zwanego chmurą szelfową. Gdy ją zobaczycie, zachowajcie szczególną ostrożność i schrońcie się w bezpiecznym miejscu.

Gradobicie w Łobzie k. Drawska Pomorskiego. Fot. Maniek / TwojaPogoda.pl
Gradobicie w Łobzie k. Drawska Pomorskiego. Fot. Maniek / TwojaPogoda.pl
Burza w Łobzie k. Drawska Pomorskiego. Fot. Maniek / TwojaPogoda.pl

Oberwanie chmury na Dolnym Śląsku

Gigantyczne ulewy przechodzą nad Dolnym Śląskiem. W pasie od Wrocławia przez Kąty Wrocławskie i Jawor po Złotoryję, według IMGW, spadło miejscami nawet 135 mm deszczu. Skutek to podtopienia. Obecnie ulewy przesuwają się nad południową Wielkopolskę. Tak wyglądały chwilę temu ulice Jawora:

Dwie groźne burze

Najbardziej niebezpieczne burze przechodzą nad Dolnym Śląskiem i zachodnim Pomorzem. Ta pierwsza będzie zmierzać nad południową Wielkopolskę, a ta druga najpierw nad środkowe Pomorze i północną Wielkopolskę, następnie nad wschodnie Pomorze i Kujawy. Obie przynoszą ulewy, gradobicia i wichury. Zachowajcie ostrożność i śledźcie mapę burzową.

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 15 czerwca 2019 o godzinie 18:45. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 15 czerwca 2019 o godzinie 18:45. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Potężna ulewa na A4

Obecnie najpotężniejsza burza przechodzi na zachód od Wrocławia, na wysokości Kątów Wrocławskich, gdzie w ciągu ostatniej godziny, m.in. na odcinek autostrady A4, mogło spaść nawet 100 mm deszczu. Doszło do podtopień. Kolejne burze powstają nad wieloma regionami zachodniej Polski. Burzom towarzyszą ulewy, gradobicia i wichury.

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl
dalej