Zabieramy Was w podróż po skutym lodem północnym Bałtyku na pokładzie lodołamacza. Z powodu nadzwyczaj łagodnej zimy nasze morze zlodzone było na niewielką skalę. Najgrubszy lód pokrywa Zatokę Botnicką, gdzie jego warstwa ma od 25 do 65 centymetrów.

Na tak ciepły dzień czekaliśmy od babiego lata. Termometry pierwszy raz w tym roku wskazały niemal 20 stopni w cieniu. Niestety, tylko na jeden dzień. Jednak niebawem wiosenne ciepło wróci. Gdzie i kiedy? Sprawdźmy prognozę.

W amerykańskim stanie Maine doszło do zaskakującego zjawiska, którego, aż trudno uwierzyć, inżynierowie nie przewidzieli. Maszt telekomunikacyjny, znajdujący się na szczycie góry Sugarloaf, najpierw pokrył się grubą warstwą lodu, który poważnie obciążył konstrukcję, a następnie huraganowy wiatr przechylił maszt, który zgiął się w pół.

Pierwsze w tym sezonie wichury połączone z burzami spowodowały sporo szkód, zwłaszcza na Pomorzu. Są pozrywane dachy, połamane drzewa i przerwy w dostawach prądu. We wtorek czeka nas kontynuacja bardzo niespokojnej aury. Gdzie tym razem da się ona we znaki?

Najwięcej przejaśnień i rozpogodzeń mamy w południowej, środkowej i środkowo-wschodniej części kraju. Na pozostałym obszarze chmurzy się, zaś miejscami na wschodnim Pomorzu, Suwalszczyźnie, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku przelotnie, choć chwilami intensywnie, pada deszcz. Wiatr wieje porywiście z zachodu i południowego zachodu. Temperatura wynosi przeważnie od 5 do 7 stopni.

Dzisiaj będzie już dużo chłodniej, w dodatku w różnych regionach kraju spodziewamy się przelotnych, ale chwilami intensywnych opadów deszczu, które lokalnie mogą być połączone z burzami i gradobiciami. Podczas nich wiatr może w porywach dochodzić do 90-100 km/h i przy tym powodować szkody. Zachowajcie ostrożność!

Ciśnienie szybko rośnie. Jutro o tej porze będzie wyższe o około 15 hPa. Barometry pokazują w tej chwili od 987 hPa (niskie) na północy do 1005 hPa (lekko obniżone) na południu kraju. Warunki biometeorologiczne są niekorzystne.

Lipiec jest najbardziej oczekiwanym miesiącem w roku, ponieważ większość z nas spędza go na urlopie. Morze, góry, jeziora? Zobaczcie najpiękniejsze oblicze pełni lata w Polsce.

Nasi czytelnicy uwiecznili piękne widoki. @Tomasz w Piaskach Wielkopolskich zachwycał się zachodem Słońca:

Łowcy burz gonili wczorajsze tornado przez Alabamę. Gdy dotarli na miejsce, zastali niemal apokaliptyczny krajobraz. Przypomnijmy, że żywioł zrujnował dziesiątki domostw, w których zginęły co najmniej 23 osoby.

Po południu i wieczorem z zachodu na wschód Pomorza przetoczyła się linia szkwałowa z burzami, ulewnym deszczem i porywistym wiatrem. Na zdjęciu satelitarnym widoczny jest charakterystyczny wał szkwałowy, który częściowo został przysłonięty przez niskie chmury warstwowe. W Ustce porywy wiatru dochodziły podczas jego przejścia do 100 km/h.

Nad zachodnią i północną Polską przechodzą burze i wichury, które powodują szkody. W Wiejkowie na wyspie Wolin powalone na drogę drzewo uniemożliwiło przejazd autobusu szkolnego, zaś w Nowym Żytniku k. Sławna z powodu połamanych drzew nieprzejezdna była droga wojewódzka nr 205. Powalone drzewa m.in. na samochody są też w Szczecinie. Z kolei w Mieszkowicach k. Gryfina wichura zerwała dach z domu.

Ostatnio modne stało się uprawianie sportów zimowych poza wytyczonymi szlakami, co bywa bardzo niebezpieczne w skutkach. Lekkomyślni narciarze, snowboardziści i amatorzy skuterów śnieżnych wpadają w gigantyczne zaspy, z których mogą się sami nie wygrzebać, a jeśli w pobliżu nie ma pomocy, może się to dla nich źle skończyć.

Podczas erupcji wulkanu Ambae, znajdującego się w Oceanii, do ziemskiej atmosfery wyemitowane zostały tak duże ilości siarki, że naukowcy zaczęli się zastanawiać czy mogą one spowolnić ocieplanie się klimatu.

W amerykańskim stanie Kolorado lawina śnieżna zeszła na autostradę nr 70. Na szczęście żaden uczestnik ruchu nie ucierpiał. Droga została zasypana grubą warstwą śniegu, przez co konieczne było jej zamknięcie. Czoło lawiny zatrzymało się na poboczu, zaś na samą jezdnię opadła spowijająca ją chmura pyłu śniegowego. Dzięki temu nie doszło do tragedii.

Doczekaliśmy się kolejnego zwiastuna rozpoczynającej się wiosny. Jest nim najcieplejsza noc od początku tego roku i zarazem od 4 miesięcy. Temperatura miejscami nie spadła poniżej 9 stopni, co ostatnio nie zdarzało się nawet popołudniami.

Jedynych przeraża, a inni uwielbiają ją za atmosferę tajemniczości. Mowa oczywiście o mgle.

Wspaniały lot pośród piętrzących się chmur burzowych. Ten olbrzym na pierwszym planie to oczywiście Cumulonimbus capillatus incus. W sprzyjających warunkach jego wierzchołek sięga wysokości nawet powyżej 15 kilometrów.

Pierwszy marcowy weekend przejdzie do historii amerykańskiego przemysłu kosmicznego, a to za sprawą udanej pierwszej misji załogowego Dragona do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przed nami powrót.

Seria tornad przetoczyła się nad środkowo-wschodnią częścią amerykańskiego stanu Alabama. W hrabstwie Lee ciemne leje obróciły w ruinę kilkadziesiąt domów, a drugie tyle poważnie uszkodziły. Dotychczas potwierdzono śmierć 23 osób, ale władze zastrzegają, że ofiar może być więcej. Krajobraz po przejściu żywiołu przypomina apokalipsę.