Białystok jest dzisiaj najbardziej zaśnieżonym miastem wojewódzkim. Średnia grubość pokrywy śnieżnej wynosi 30 cm. To oznacza, że w ciągu ostatniej doby nastąpił jej przyrost aż o 15 cm. Usypane przez porywisty wiatr zaspy mają przeszło pół metra wysokości. Wczoraj podczas wielogodzinnej śnieżycy miasto było całkowicie sparaliżowane. Urząd Miejski wprowadził zakaz wjazdu samochodów ciężarowych. Na ulice, aby sterować ruchem podczas korków, skierowano 63 policjantów.

Najkrótsze i najbardziej pochmurne dni tej zimy dobiegają końca. Wreszcie mamy dobrą wiadomość, ponieważ władzę nad pogodą niebawem przejmą potężne wyże, które znane są z tego, że przynoszą słoneczną aurę. Jest jednak jedno ale. Jakie?

Śnieg i mróz wcale nie sprawiły, aby wszystkie bieszczadzkie misie poszły spać. Niektóre wciąż harcują i bywają niebezpieczne. Jeśli wybieracie się na połoniny, to nigdy nie zbaczajcie ze szlaków, aby czasem nie stanąć oko w oko z tym drapieżnikiem. Tak wyglądało spotkanie misia Grzesia z naszym ulubionym leśnikiem Kazimierzem Nóżką:

Australijska rodzina stanęła oko w oko z nadciągającą ścianą piasku. Gdy zamieć była już bardzo blisko, jedynym dobrym pomysłem było schronienie się w samochodzie. Zobaczcie ten niesamowity żywioł w akcji.

W niektórych regionach austriackich Alp ogłoszono piąty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowe. Oznacza on prawdziwą katastrofę, ponieważ lawiny mogą schodzić do dolin i zagrażać całym miejscowościom, a więc także zdrowiu i życiu ludzi. Jedna z takich lawin stoczyła się z zawrotną prędkością niemal 200 km/h do doliny Engadyna w szwajcarskiej Gryzonii.

To zdjęcia z Polski? Niestety, nie. Przysłał je nasz czytelnik @Paweł, który mieszka w Hadze w Holandii. Podczas przejażdżki rowerowej napotkał kwitnące narcyzy oraz drzewka owocowe, i to w najzimniejszym miesiącu. Dla porównania w ubiegłym roku pierwsze narcyzy zakwitły dopiero na początku lutego, a więc miesiąc później niż obecnie.

Ciśnienie jest lekko obniżone, jeszcze przez kilka godzin będzie wolno rosnąć, a później na większą część dnia ustabilizuje się. Barometry pokazują od 1001 hPa na północy do 1009 hPa na południu kraju.

Na zachodzie pada deszcz, a na pozostałym obszarze śnieg. Jednak z biegiem nocy rodzaj opadów ulegnie zmianie wraz z przejściem temperatury z wartości ujemnych na dodatnie. Śnieg przejdzie w deszcz, jedynie na północnym wschodzie nadal będzie prószy śnieg. W środę spodziewamy się opadów deszczu i mżawki, tylko na północnym wschodzie nadal będzie śnieżyć. Warunki drogowe są trudne, kierowcy powinni zachować ostrożność.

Zabieramy Was do Chin, aby podziwiać wspaniałe lodowe wodospady.

Lawina śnieżna zeszła na hotel w alpejskiej miejscowości Ramsau am Dachstein w Austrii. Aż trudno uwierzyć, oglądając poniższy materiał filmowy, że nikomu nic się nie stało. W momencie wdzierania się mas śniegu do budynku, znajdowało się w nim około 60 osób. Zniszczona jest główna jadalnia, w której zaledwie 4 godziny wcześniej śniadanie spożywały tłumy gości.

Najmocniej sypie w tej chwili na Górnym Śląsku i nad Zatoką Gdańską. Od wielu godzin przechodzą tam śnieżyce z prawdziwego zdarzenia, które powodują paraliż na drogach. W Katowicach miejscami pokrywa śnieżna ma już 30 cm grubości. Śnieżnie jest też na Podlasiu. W Białymstoku leży prawie 20 cm śniegu. Zobaczcie zdjęcia od naszych czytelników.

Na zachodzie kraju, gdzie jeszcze rano przechodziły zawieje śnieżne, ociepliło się do 3-5 stopni, a śnieg przeszedł w deszcz. Śnieżyce i zawieje śnieżne przemieściły się nad regiony południowe i centralne. Sypie też na Kujawach i wschodnim Pomorzu. Przy silnym wietrze dochodzi do zawiei, które ograniczają widzialność. Temperatura oscyluje tam w okolicach zera. Warunki drogowe mogą być trudne.

Oblodzenie to bardzo niebezpieczne zjawisko, z którym mamy ostatnio często do czynienia, gdy po dodatnich temperaturach, opadach deszczu i roztopach w ciągu dnia, nadchodzi noc z mrozem. Drogi i chodniki pokrywa wówczas warstwa lodu. Zobaczcie, do jakich groźnych sytuacji może to zjawisko doprowadzać:

Mamy zimę, skrobiemy szyby w autach i zachwycamy się szadzią oblepiającą drzewa. Większość z nas nie potrafi jednak odróżnić szronu, szadzi, krupy i gołoledzi. Mamy dla Was mały poradnik, który wyjaśni co jest czym.

Jak wygląda uderzenie pioruna w drzewo? Ukazuje to poniższe zdjęcie z miejscowości Rossdorf w Niemczech. Energia jest tak duża, że soki zawarte w korze zaczynają wrzeć, rozsadzając ją od wewnątrz. Osoby, które schronią się pod drzewem mogą zostać śmiertelnie porażone.

Zimą dzikie zwierzęta potrzebują naszego wsparcia, dlatego warto pomyśleć o ich dokarmianiu. Jednak róbmy to z głową, ponieważ zamiast pomóc, możemy im zaszkodzić. Czym najlepiej dokarmiać ptaki, a czego nie wolno im podawać?

Na szron zwykle nie zwracamy uwagi, chyba, że skrobiemy szyby w samochodzie i wówczas na jego widok bluzgamy. Jednak, gdy się przyjrzymy, dostrzeżemy jego piękno. Osadza się na krawędziach traw i innych drobnych roślin.

Miejscowość Lech w austriackim Vorarlbergu, przez kilka dni była odcięta od świata przez gigantyczne zaspy śnieżne, które w wielu miejscach miały wysokość kilku metrów. Nie sposób było przez nie ani przejść, ani też przejechać.

Niemcy intensywnie pracują nad rozwojem technologii fuzji jądrowej, która ma zapewnić światu praktycznie nieograniczoną, tanią i ekologiczną energię elektryczną. Na razie jednak zbudowali nieco inne sztuczne słońce.

Nad zachodnimi, południowymi i północno-wschodnimi regionami kraju przechodzą opady śniegu, które chwilami mają charakter śnieżyc i zawiei śnieżnych. Przy temperaturze na poziomie zera płatki śniegu mają duże rozmiary, są puchate i idealnie się lepią. Najwięcej śniegu leży teraz na wschodzie kraju, miejscami 15 cm i od wczoraj było go nawet 8 cm.