@Łukasz sfilmował wczorajsze szybkie przejście chłodnego frontu atmosferycznego. Zobaczcie, jak błękitne niebo w oka mgnieniu zmieniło się w ciemne, deszczowe i burzowe nad Niepołomicami k. Krakowa.

Wędkarze dobrze wiedzą, że to, czy ryby dobrze biorą, nie zależy tylko od pogody, lecz warunków astronomicznych. Właśnie na podstawie ich analiz każdego miesiąca powstaje nasza prognoza wędkarska.

Firma Blue Origin, należąca do najbogatszego człowieka na świecie, planuje rozpoczęcie sprzedaży biletów na turystyczne loty w kosmos swoją kapsułą już w 2019 roku.

Starcie skrajnie różnych mas powietrza nad Polską skończyło się gwałtownymi burzami, które miejscami łamały drzewa, zrywały dachy i linie energetyczne oraz powodowały podtopienia. Niestety, są też ranni. Poznajcie najnowszy bilans nawałnic.

Asperatusy to fantastyczne chmury, których widoku nie można zapomnieć. W ostatnich dniach po raz kolejny pojawiły się nad Tatrami. Wczoraj pokazaliśmy Wam ich nagranie, to teraz pora na zdjęcie Karola Nienartowicza.

Poranek jest nieporównywalnie chłodniejszy niż wczorajszy. Najwięcej chmur mamy na zachodzie i południowym wschodzie, gdzie miejscami pada, nad morzem intensywnie. Najpogodniej jest w pasie od Śląska przez Ziemię Łódzką po Mazowsze i Mazury. Wiatr wieje chwilami porywiście z zachodu. Temperatura wynosi przeważnie 12 stopni.

Po wielu dniach bez obfitego deszczu wierzchnia warstwa gleby wyschła tak bardzo, że wystarczyły porywy wiatru towarzyszące wędrującym burzom, aby doszło do zamieci pyłowych. Tak wyglądała zamieć pyłowa w Płocku:

Grafiki wskazują, że dni wyjątkowo upalnych (co najmniej 35 stopni) i następujących po nich nocy tropikalnych (co najmniej 20 stopni) będzie wraz z ociepleniem się klimatu przybywać. W latach 1961-1990 zdarzały się one w Polsce bardzo rzadko, najwyżej 1-2 razy. W latach 2021-2050 będzie ich nawet 6. Ostatnie 30 lat tego wieku może ich liczbę zwiększyć nieco powyżej 10, zwłaszcza na południu kraju. Jeśli nie znosicie dusznych nocy, macie się czego obawiać.

Ciśnienie od godzin wieczornych przez całą noc gwałtownie rosło. W ciągu dnia nadal będzie rosnąć, ale dużo wolniej. W tej chwili barometry pokazują od 1007 hPa (lekko obniżone) na Pomorzu Gdańskim do 1018 hPa (wysokie) na Dolnym Śląsku. Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.

50 martwych gęsi znaleziono w wodach rzeki Świętego Wawrzyńca w pobliżu Montrealu w Kanadzie. Sekcja wykazała, że ptaki zginęły na skutek porażenia piorunem podczas lotu. Nie jest to pierwszy taki przypadek. Często zdarza się, że błyskawica razi całą grupę przebywających blisko siebie zwierząt, głównie hodowlanych, które giną na miejscu.

W lesie można nie tylko odpocząć wśród śpiewu ptaków i szumu drzew, ale też dowiedzieć się czegoś więcej o otaczającej nas przyrodzie np. z tablic edukacyjnych, których na leśnych ścieżkach nie brakuje.

30 tysięcy ludzi przybyło przed świtem do Stonehenge, słynnej budowli megalitycznej, niedaleko Salisbury w południowej Anglii, aby powitać wschodzące Słońce w dniu przesilenia letniego. Spektakl upiększyły pasma chmur ciągnące się po niebie.

Główny front burzowy ciągnie się od Dolnego Śląska przez Ziemię Łódzką po Warmię. Ostrzegamy, że w tych miejscach możliwe są ulewne deszcze, gradobicia i porywisty wiatr. Zjawiska mogą powodować szkody. Mamy olbrzymie różnice temperatury. We wciąż pogodnej Warszawie, przed burzą, są aż 32 stopnie. We Wrocławiu po burzy ochłodziło się do 22 stopni, zaś w Szczecinie, gdzie już się rozpogodziło jest zaledwie 12 stopni.

Nadchodząca noc będzie naprawdę wyjątkowa, bo najkrótsza i jednocześnie najjaśniejsza w całym 2018 roku. Mimo, iż potrwa zaledwie 7 godzin, to możemy ją wykorzystać np. do obserwacji nieba, a na nim ujrzymy kilka bardzo ciekawych zjawisk.

Już ponad 100 razy strażacy wyjeżdżali do zgłoszeń po burzach na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku. Są połamane drzewa, uszkodzone dachy i podtopienia. Miejscami w krótkim czasie spadło nawet 30 mm deszczu, a wiatr dochodził do 90 km/h. Obecnie najsilniejsze burze mamy w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i Podkarpaciu. Prosimy o ostrożność. Poniżej zdjęcie z burzy nad Wrocławiem od @Piotra:

Nad zachodnią Polską przechodzi front burzowy, któremu towarzyszą intensywne opady deszczu, gradobicia i wichury. Miejscami zjawiska powodują szkody. Temperatura spadła do zaledwie 13-15 stopni. Front będzie przemieszczać się w głąb kraju. Na pozostałym obszarze utrzymuje się dobra pogoda, jest jednak upalnie, do 32 stopni.

Mieszkańcy Krakowa powitali rozpoczynające się lato pierwszym wschodem Słońca na Kopcu Krakusa. Łatwo nie było, bo pobudka nastąpiła o godzinie 3:00. Jednak piękne widoki wszystko wynagrodziły.

Strefa opadów i burz wkroczyła już nad zachodni kraniec Pomorza i będzie z biegiem godzin wędrować w głąb kraju. W tej chwili na pozostałym obszarze panuje umiarkowane zachmurzenie. Wiatr wieje słabo z południa, jedynie w burzach jest porywisty. Temperatura sięga 28-31 stopni, tylko nad morzem, za sprawą bryzy, ochłodziło się do 20 stopni.

W samo południe na północnej półkuli Ziemi oficjalnie rozpoczęło się astronomiczne lato. Mamy tym samym najdłuższy dzień w całym roku, który potrwa nawet ponad 17 godzin. W którym regionie Polski będzie zdecydowanie najdłuższy?

Czeka nas bardzo niespokojne popołudnie, wieczór i noc. Z zachodu na wschód Polski będą wędrować ulewne deszcze, a wraz z nimi burze, miejscami z gradem i porywistym wiatrem. Niewykluczone są nawet trąby powietrzne. Gdzie zjawiska będą najbardziej gwałtowne?