Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos wyznaczyła sobie szczytny, ale karkołomny w realizacji cel, który przewiduje usunięcie z ziemskiej orbity tony kosmicznych śmieci.

Po raz pierwszy za pomocą drona możecie zobaczyć, jak wygląda Wulkan Ognia, już po gigantycznej erupcji, do której doszło 3 czerwca. Była to najbardziej zabójczy wybuch wulkanu w Gwatemali w Ameryce Środkowej od 1929 roku. Dotychczas potwierdzono śmierć 114 osób, jednak kolejnych 200 pozostaje zaginionych, a 300 jest rannych. Lawiny ziemi, kamieni i popiołów zmiotły kilka miejscowości. Na nagraniu widoczne są skutki erupcji, która zmieniła tamtejszy krajobraz.

Jedni czekają na deszcz, który poprawi sytuację na polach i w lasach, inni liczą na suchy i słoneczny weekend. Pogoda jednak zrobi to, co uważa za stosowne, więc najlepiej sprawdzić prognozy, aby jej kaprysy nas nie zaskoczyły.

Zdjęcia porównawcze wykonane na przestrzeni 3 tygodni ukazują, jak lawa wypływająca z wulkanu Kilauea na Hawajach, pochłania popularny kurort. Na fotografii z 14 maja widzimy ciemnoszary obszar spalonej ziemi, pokrytej zastygłą lawą.

Najbardziej chmurzy się, ze słabymi i przelotnymi opadami deszczu, na północnym zachodzie i południowym wschodzie kraju. Pas pogodnego nieba rozciąga się od Dolnego Śląska po Podlasie. Na zachodzie wiatr wieje z kierunku południowego, zaś na wschodzie z północy. Temperatura wynosi od 8 stopni w kotlinach sudeckich do 19 stopni na Mazowszu.

Znad Niemiec w kierunku południowego Bałtyku wędruje wyż atmosferyczny. Dzięki niemu ciśnienie przez cały dzień będzie rosnąć, na szczęście powoli. W tej chwili barometry pokazują od 1012 hPa (w normie) na południowym wschodzie do 1016 hPa (lekko podwyższone) na zachodzie kraju. Warunki biometeorologiczne poprawią się.

Nad rejonem Warszawy pojawiły się tuż przed zachodem Słońca nietypowe chmury, które przypominały bąble.

Od połowy 2016 roku systematycznie zwiększa się liczba trzęsień, a także deformacje ziemi w rejonie wulkanu Sierra Negra na Wyspach Galapagos. Erupcja może być już kwestią tygodni lub miesięcy. Do poprzedniej doszło w 2005 roku, zaś tą największą obserwowano w 1979 roku. Ten archipelag na Pacyfiku, należący do Ekwadoru, jest jednym z najbardziej aktywnych obszarów wulkanicznych na świecie.

Jamie xx, a w zasadzie 28-letni producent muzyczny i didżej z Wysp Brytyjskich, Jamie Smith, przygotował fenomenalny teledysk zatytułowany "Gosh", który promuje jego najnowszą płytę "In Colour". I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że tłem dla świetnej muzyki stały się pełne tajemnic obrazy Marsa, a dokładnie wizja jego przyszłej kolonizacji.

Wspaniałe ujęcie z lotu ptaka chmury burzowej, która wczoraj o zachodzie słońca przeszła nad okolicami miasta Reutlingen w niemieckiej Badenii-Wirtembergii. Zobaczcie filmik.

Dlaczego temperatura księżycowego gruntu w latach 70. ubiegłego wieku, podczas kolejnych misji programu Apollo, znacząco się podniosła? Naukowcy analizując zaginione taśmy NASA odkryli tajemnicę tego zaskakującego zjawiska.

Według dotychczasowych teorii uderzenie planetoidy w Ziemię, które zakończyło erę dinozaurów, miało doprowadzić do globalnego zaciemnienia i ochłodzenia. Jednak nowe badania wskazują na coś zupełnie odwrotnego. Jak to możliwe?

Ulewne deszcze nie odpuszczają Francuzom. Tym razem do podtopień doszło w miejscowości Salies-de-Béarn w Pirenejach Atlantyckich, gdzie na zalanych ulicach poziom wody sięgał nawet wysokości 1,5 metra. Deszczówka wdarła się do domów, zakładów pracy i samochodów. Z zalewanych budynków ewakuowano 25 osób.

Celem misji IMAP będzie zbadanie, w jaki sposób przybywające z przestrzeni międzygwiezdnej cząstki wchodzą w interakcje z ochronną osłoną naszego Słońca.

Dzisiaj krótko przed godziną 17:00 mundial rozpocznie się meczem Rosja - Arabia Saudyjska. Prognoza na czas rozgrywki nie uległa zmianie, ku uciesze organizatorów, piłkarzy i kibiców. Tak, jak wcześniej informowaliśmy, spodziewamy się w miarę pogodnego nieba, a przede wszystkim braku deszczu. Temperatura będzie optymalna dla samopoczucia i kondycji fizycznej piłkarzy, bo osiągnie 16 stopni, a więc nie będzie ani za gorąco, ani też zbyt zimno.

Ostatnio głośno zrobiło się o Prądzie Zatokowym, którego zaburzenie ponoć mogłoby spowodować nową epokę lodowcową w Europie. Czy jest to uzasadnione twierdzenie, a może wpływ Golfstromu na nasz klimat jest mocno przesadzony?

Cała seria trzęsień ziemi nawiedziła okolice wulkanu Galeras w Kolumbii w Ameryce Południowej. Chociaż góra jeszcze się nie przebudziła, to jednak już sienie zniszczenie. W wyniku wstrząsów na drogi i zabudowania zeszły lawiny ziemne i kamienne. Olbrzymie głazy zmiażdżyły samochody, w których zginęły 2 osoby.

Dziś i jutro obok Ziemi przelecą dwie duże planetoidy. Obie mają średnicę około 20 metrów, a więc są zbliżone do tej, która eksplodowała nad Czelabińskiem w Rosji w lutym 2013 roku. Tym razem jednak takich fajerwerków nie należy się obawiać, bo obiekty znajdą się dużo dalej. Dzisiejsza planetoida przeleci o połowę dalej niż znajduje się Księżyc, a jutrzejsza w odległości Księżyca, a więc około 350 tysięcy kilometrów. Poruszają się one z prędkością 40 tysięcy kilometrów na godzinę.

Na południowym wschodzie kraju jest pochmurno i deszczowo. Na pozostałym obszarze mamy zmienne zachmurzenie, ale nie pada. Najpogodniejszy obszar rozciąga się od Ziemi Łódzkiej po Zatokę Gdańską. Wiatr wieje słabo i umiarkowanie z północy. Temperatura wynosi przeważnie około 15 stopni.

Wyjątkowo zimno zrobiło się na Alasce, w Montanie i Wyoming oraz w niektórych regionach Kanady. Spłynęło tam powietrze prosto znad Arktyki. Temperatura jest nawet o 10 stopni niższa aniżeli zwykle w połowie czerwca. Efekt to opady śniegu, które o tej porze roku to anomalia. Na wyżej położonych obszarach spadło tyle białego puchu, co zimą. Zobaczcie sami: