W Kapsztadzie W Republice Południowej Afryki trwa wielkie odliczanie do tzw. dnia zero, kiedy z powodu wielomiesięcznej suszy zabraknie wody w kranach dla milionów ludzi. W tej chwili ujęcia wody pitnej są pełne w zaledwie 20 procentach. Z każdym tygodniem władze zwiększają restrykcje wodne. Każdy mieszkaniec może zużywać 50 litrów wody na dobę. Suszę mogą zakończyć jedynie długotrwałe, umiarkowane deszcze. Jeśli nie nadejdą w marcu lub kwietniu to będzie katastrofa.