FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Do Polski płynie powietrze prosto znad Sahary. Znaleźliśmy się w samym epicentrum tego szaleństwa

Jeszcze cieplej o tej porze roku być nie może, zwłaszcza, że napływa do nas powietrze ze zdecydowanie najcieplejszej Sahary, które ogrzane jest do ponad 20 stopni. Znaleźliśmy się w samym środku tego pogodowego szaleństwa.

Fot. wxcharts.eu
Fot. wxcharts.eu

Pogodowe anomalie zwykle oznaczają szkody materialne i ofiary w ludziach. Tym razem jednak jest zupełnie inaczej, ponieważ nietypowe ciepło w środku zaawansowanej jesieni ma dla większości z nas więcej plusów niż minusów.

Nic dziwnego, ponieważ ciepłemu powietrzu zazwyczaj towarzyszy pogodne niebo, a to zdecydowanie poprawia nam samopoczucie w coraz krótsze dni. Przed nami kolejny powrót babiego lata, zarówno z wysokimi temperaturami, jak i błękitem nieba.

Zawdzięczać to będziemy naszemu położeniu między potężnym wyżem ze wschodu, a niżami z zachodu. To rozkład gwarantujący o każdej porze roku ekstremalnie wysokie temperatury. Choć wyż jest tzw. zgniły, to jednak niewielka strefa większych rozpogodzeń zagości akurat nad naszym krajem. 

Rozkład wyżów i niżów nad Europą w dniu 5 listopada, godz. 19:00. Fot. wxcharts.eu

Im będzie pogodniej, tym wyższych temperatur możemy się spodziewać. Niemal wszędzie będą one w najcieplejszym momencie dnia przekraczać 15 stopni, a lokalnie, zwłaszcza w województwach południowych, przekraczać 20 stopni w cieniu. Niewykluczone są więc kolejne rekordy listopadowego ciepła.

Wyż rosyjski nadal będzie blokować wędrówkę mokrych, chłodnych i wietrznych układów niżowych znad Atlantyku w naszym kierunku. Wobec tego Europa podzieli się na deszczowy zachód i suchy wschód. My znajdziemy się w tej suchej części, gdzie poza występującymi miejscami mżawkami, na większy deszcz poczekamy niemal do połowy miesiąca.

W tym czasie miejscami na Wyspach Brytyjskich, we Francji, w Hiszpanii czy we Włoszech spadnie nawet powyżej 300 mm deszczu, co grozi kolejnymi podtopieniami i powodziami, zwłaszcza tam, gdzie ziemia jest już przesiąknięta wodą.

Sumy opadów (mm) w Europie prognozowane do 11 listopada. Fot. wxcharts.eu

Niezwykłe temperatury, jakich doświadczamy w ostatnim czasie, a także nadal będą nam towarzyszyć, to efekt napływu nadzwyczaj ciepłego strumienia powietrza prosto znad Sahary. Analiza trajektorii wstecznej wskazuje, że źródłem masy podzwrotnikowej jest Mauretania, Algieria, Tunezja i Libia.

Skąd napływa do nas powietrze? Fot. Wetter3.de

Tam maksymalne temperatury w ostatnich dniach sięgały nawet 25 stopni. Zanim to powietrze do nas dociera, po pokonaniu Morza Śródziemnego i tysięcy kilometrów, ochładza się średnio o 10 stopni. Jednak lokalnie ogrzewa się ponownie, za sprawą wiatrów typu fenowego. Dzięki temu wczoraj (4.11) na pograniczu Ukrainy, Rumunii i Węgier odnotowano ponad 25 stopni, w Albanii nawet 32 stopnie!

Maksymalne temperatury w Europie w dniu 4 listopada. Fot. Meteociel.fr

U nas może być podobnie, ponieważ powietrze napływa od strony Czech i Słowacji, a więc wywołuje nasilenie się południowego wiatru halnego, który w dolinach ogrzewa i osusza powietrze nawet do 23 stopni, jak mieliśmy to w ubiegłą sobotę (3.11) w Bieszczadach.

Strumień ciepłego powietrza płynie nie tylko przy samej powierzchni ziemi, ale też na dużych wysokościach, co nadaje jeszcze bardziej niezwykłego wymiaru tej anomalii. Warto zwrócić uwagę na odchylenie temperatury na wysokości około 1,5 kilometra (850 hPa), które sięgnie nawet 16 stopni powyżej normy wieloletniej.

Anomalie temperatury na wysokości 1,5 km (850 hPa) nad Europą w dniu 5 listopada, godz. 19:00. Fot. wxcharts.eu

My i nasi wschodni sąsiedzi znajdziemy się w samym środku tej anomalii, gdzie temperatura powietrza na wysokości klatki meteorologicznej, a więc 2 metrów nad powierzchnią ziemi, będzie przekraczać normę średnio o 10 stopni, a lokalnie nawet 12 stopni i więcej.

Anomalie temperatury na wysokości 2 metrów nad Europą w dniu 5 listopada, godz. 19:00. Fot. wxcharts.eu

Co więcej, nic nie wskazuje na rychłą zmianę pogody, ponieważ przynajmniej przez następne 2 tygodnie będzie dużo cieplej niż zazwyczaj o tej porze roku, a przy tym bardzo sucho.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news