Jesienią, zimą i wczesną wiosną, podczas przechodzenia głębokich niżów, objawiających się porywistym wiatrem, dochodzi do gwałtownych wahań ciśnienia. Z taką sytuacją mamy do czynienia właśnie teraz, pierwszy raz w tym sezonie.
Minionej nocy od Dolnego Śląska przez Kielecczyznę po wschodnie Mazowsze przewędrował niewielki ośrodek niskiego ciśnienia, który w ciągu zaledwie 12 godzin obniżył ciśnienie nawet do 995 hPa, a więc o całe 20 hPa. Obecnie ciśnienie zaczęło rosnąć i to równie błyskawicznie.
Do wieczora wzrośnie w sumie nawet o 20 hPa, ale będzie to dopiero początek jego wzrostu, ponieważ zbliża się do nas ośrodek wyżowy, który w nocy z wtorku na środę (25/26.09) znajdzie się nad południową Polską. W jego centrum ciśnienie wzrośnie wówczas do 1040 hPa.
To oznacza, że od minionej nocy w ciągu następnych zaledwie 48 godzin ciśnienie wzrośnie aż o około 50 hPa. To na tyle dużo, aby nie pozostało obojętne dla naszego samopoczucia, które już może być kiepskie, zwłaszcza, że dodatkowo porywiście wieje, leje i jest zimno.
Fot. Max Pixel.Osoby szczególnie wrażliwe na wahania pogody mogą odczuwać różnorodne bóle, w tym głowy, i łamanie w kościach, a także senność, rozdrażnienie, znużenie i rozkojarzenie. Kierowcy powinni zachować zdwojoną ostrożność, ponieważ deszcz i silny wiatr podczas monotonnej jazdy na dużych dystansach mogą powodować senność i przyczyniać się do wypadków.
Takie warunki atmosferyczne są groźne także dla osób cierpiących na choroby układu krążenia, które mogą odczuwać nasilenie się objawów chorobowych. Podczas największych wahań ciśnienia notuje się wzrost liczby zgonów wśród osób z chorobą wieńcową.
Nie tylko ciśnienie ma tutaj bardzo ważne znaczenie, lecz również wzrost wilgotności powietrza, nasilenie się wiatru i wahania temperatury. Środowisko termiczne jest skrajnie niekorzystne dla naszego organizmu.
Także u osób chorujących na nadciśnienie pojawiają się bóle głowy, często w postaci silnych migren. W takich sytuacjach częste picie kawy czy palenie papierosów może nam jedynie zaszkodzić. Należy jak najczęściej odpoczywać, np. uciąć sobie popołudniową drzemkę.
Źródło: TwojaPogoda.pl