FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Po rekordowych mrozach i śnieżycach nadeszły powodzie roztopowe

Nie widać końca problemów Amerykanów ze skrajną pogodą. Trwająca niemal 2 tygodnie fala arktycznych mrozów dobiegła końca, ale tylko na chwilę. Gwałtowna i głęboka odwilż spowodowała roztopy i powodzie lodowe. Tymczasem wraca tęgi mróz.

Powódź roztopowa w New Bethlehem w Pensylwanii. Fot. Reed Timmer / AccuWeather.
Powódź roztopowa w New Bethlehem w Pensylwanii. Fot. Reed Timmer / AccuWeather.

Pogoda dosłownie na kilka dni pozwoliła odpocząć milionom mieszkańców Ameryki Północnej od siarczystych mrozów. Z południa zaczęło napływać dużo cieplejsze powietrze, które spowodowało gwałtowny wzrost temperatury. W Nowy Jorku, gdzie temperatura spadała nawet do minus 15 stopni, ociepliło się nawet do plus 16 stopni, a więc o ponad 30 stopni! 

Rozpoczęło się gwałtowne roztapianie się pokrywy śnieżnej, która w rejonie Wielkich Jezior osiągała grubość nawet 2 metrów. Woda z roztopów zaczęła spływać do rzek i powodować ich wzbieranie oraz wylewanie.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w stanie Pensylwania, gdzie spadły największe ilości śniegu i gdzie roztopy sieją największe spustoszenie. Całe miejscowości są pogrążone w lodowej powodzi. Duże kry lodowe stanowią zagrożenie dla mostów i budowli hydrotechnicznych, które mogą ulec uszkodzeniu lub zniszczeniu, a wówczas nie trudno o katastrofę.

Jednak ocieplenie nie potrwa długo. Temperatura już spada, co jest zapowiedzią powrotu mroźnego wyżu i kolejnego spływu arktycznego powietrza znad Kanady. Najbliższe dni w środkowej i wschodniej części USA i Kanady miną pod znakiem bardzo niskich temperatur, spadających do minus kilkunastu stopni, a w najzimniejszych miejscach nawet do minus 30 stopni.

To oznacza, że tam, gdzie doszło do roztopów i powodzi, wszystko zacznie na powrót zamarzać. Służby ostrzegają, że wodociągi mogą pękać, a linie energetyczne ulegać zerwaniu. Możliwe są tym samym przerwy w dostawach mediów.

Jednak nie cała Ameryka Północna znów pogrąży się w wyjątkowo niskich temperaturach. Ponownie nadzwyczaj ciepło jest i nadal będzie w zachodniej części kontynentu. Zwróćcie uwagę na Alaskę, gdzie od strony Kalifornii napływa ekstremalnie ciepłe powietrze.

Anomalie temperatury w następnych 5 dniach w Ameryce Północnej. Fot. ClimateReanalyzer.org

Średnia temperatura powietrza w następnych kilku dniach będzie nawet o 15-20 stopni wyższa od tej, którą zwykle notuje się o tej porze roku. Dla obszarów wybrzeża oznacza to temperatury dodatnie, mimo środku zimy. Końca skrajności pogody póki co nie widać.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Reed Timmer / NWS / ClimateReanalyzer.

prognoza polsat news