Na łamach pisma "Science Advances" czytamy, że kolejnemu włoskiemu regionowi zagraża katastrofalne w skutkach trzęsienie ziemi. Półtora roku temu doszło do niego w Prowincji Rieti. Wstrząs o magnitudzie 6,2 spowodował śmierć niemal 300 osób, a ponad 4,5 tysiąca ludzi straciło dach nad głową. W gruzach stanęło wiele miejscowości z charakterystyczną, historyczną zabudową.
Naukowcy z Krajowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii oraz Uniwersytetu Perugii ostrzegają, że tym razem potężny wstrząs nawiedzić może obszary położone jeszcze dalej na południe w historycznej krainie Samnium i masywie Matese.
Źródłem ma być magma, która dochodzi do głębokości około 20 kilometrów przy jednoczesnej emisji dwutlenku węgla. Wstrząsy te różnią się od tradycyjnych, powstałych na skutek odprężeń w skałach na siebie nacierających. Te, przed którymi ostrzegają włoscy badacze, charakteryzuje aktywność wulkaniczna. W zagrożeniu mogą się znajdować górzyste okolice środkowo-południowych Apeninów.
Włochy to kraj aktywny sejsmicznie, gdzie na tle historii dochodziło do niszczycielskich w skutkach trzęsień ziemi, będących skutkiem wciskania się Płyty Apenińskiej pod Płytę Eurazjatycką. Bezpośrednim następstwem tych trwających miliony lat procesów jest łańcuch górski Apeninów.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Science Advances.