FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Tragiczny bilans potężnego trzęsienia ziemi na Bliskim Wschodzie

W niedzielę wieczorem na granicy Iraku i Iranu doszło do najpotężniejszego trzęsienia ziemi od lat. Wstrząs, który był odczuwany na całym Bliskim Wschodzie, spowodował zawalenie się budynków w wielu miejscowościach. Bilans żywiołu jest tragiczny.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Setki osób zginęły, a tysiące zostało rannych w potężnym trzęsieniu ziemi, które w niedzielę (12.11) o godzinie 19:18 czasu polskiego (21:18 czasu miejscowego) nawiedziło pogranicze Iraku i Iranu. Wstrząs miał magnitudę 7.2 i był najsilniejszym w regionie od wielu lat.

Jego ognisko znajdowało się stosunkowo płytko, bo około 20 kilometrów pod powierzchnią ziemi, co spowodowało, że wstrząs był mocno odczuwany. Epicentrum położone było w okolicach miasta Halabdża w Kurdyjskim Okręgu Autonomicznym, około 200 kilometrów na południowy wschód od Bagdadu.

Epicentrum trzęsienia ziemi na granicy Iraku i Iranu. Fot. USGS.

Wstrząs był odczuwany na całym Bliskim Wschodzie, gdzie m.in. w Kuwejcie, Syrii i Turcji, a nawet w Arabii Saudyjskiej, ludzie w panice opuścili domy i spędzili noc pod gołym niebem w obawie przed wstrząsami wtórnymi.

W gruzach jest wiele miejscowości położonych nie tylko w pobliżu epicentrum, ale także w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od niego. Domy waliły się, jakby były z kart, ponieważ wzniesiono je z popularnych w regionie glinianych cegieł, zupełnie nieodpornych na wstrząsy, zwłaszcza o takiej intensywności. Wiele miejscowości nie ma prądu i łączności telefonicznej.

Ratownicy przeczesują gruzy w poszukiwaniu uwięzionych osób, których nawoływania słyszą. Bilans kataklizmu bardzo szybko rośnie. Potwierdzono, że zginęło co najmniej 545 osób, a ponad 8,5 tysiąca zostało rannych. To oznacza, że jest to najbardziej śmiercionośne trzęsienie ziemi na świecie od początku tego roku.

Wstrząs na granicy Iraku i Iranu, na Bliskim Wschodzie, był tak silny, że odnotowały go wszystkie sejsmografy w Polsce. Wśród nich ten znajdujący się w obrębie klasztoru w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla na Podkarpaciu. Poniżej możecie zobaczyć sejsmogram z tej właśnie stacji IGF.

Sejsmogram ze stacji sejsmologicznej w Kalwarii Pacławskiej. Fot. Fot. IGF / hudson.igf.edu.pl

Obszar, w którym doszło do trzęsienia ziemi, jest aktywny sejsmicznie. Na tle kilkudziesięciu lat dochodziło tam do wstrząsów o magnitudzie 6, jednak wstrząsu o magnitudzie 7 jeszcze nie notowano. W historii trzęsienia ziemi w Iranie potrafiły zabijać jednorazowo nawet dziesiątki tysięcy osób.

Zatrzęsło też Kostaryką

Nie tylko na Bliskim Wschodzie wystąpiło silne trzęsienie ziemi, które zabiło setki osób i zraniło tysiące. Minionej nocy o godzinie 3:28 czasu polskiego (20:28 czasu miejscowego) wstrząs o magnitudzie 6.7 nawiedził południowy kraniec Kostaryki w Ameryce Środkowej. Ognisko trzęsienia znajdowało się płytko, bo zaledwie 10 kilometrów pod powierzchnią ziemi. Wstrząs był odczuwany również w sąsiedniej Panamie i Kostaryce. Zginęły co najmniej 3 osoby.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news