Dobra wiadomość jest taka, że w pierwszej połowie listopada zimy nie widać. Prognozy wskazują na utrzymywanie się podwyższonych temperatur, które w najcieplejszych i najpogodniejszych dniach będą dochodzić do niemal 15 stopni. Możemy więc liczyć na babie lato w wydaniu listopadowym.
Co więcej, wreszcie przestanie codziennie i obficie padać. Będzie zdecydowanie więcej niż ostatnio dni pogodnych, suchych i słonecznych. To świetne wieści, zwłaszcza, że dni skracają się bardzo szybko, a słoneczna i ciepła aura może nas uchronić przed sezonową melancholią.
Poniedziałek, 30 października:
Tydzień rozpocznie się wietrznie, zwłaszcza w województwach wschodnich, gdzie przez większą część dnia porywy wiatru mogą osiągać nawet 90-100 km/h, a więc mogą być bardzo niebezpieczne. Po południu wiatr zacznie słabnąć. Nareszcie niebo zacznie się przejaśniać i rozpogadzać, a opady słabnąć i zanikać. Temperatura nie będzie jednak za wysoka, przeważnie sięgnie około 5 stopni.
Wtorek, 31 października:
Ostatni dzień października zapowiada się pogodnie, zwłaszcza w zachodniej połowie kraju. Nigdzie nie powinno padać. Wiatr wreszcie osłabnie i przestanie nam dokuczać. Temperatura od zachodu kraju zacznie rosnąć.
Środa, 1 listopada (Wszystkich Świętych):
Na groby bliskich będziemy musieli zabrać ze sobą parasole, bo w większej części kraju może padać, zwłaszcza na zachodzie, północy i w centrum. Z powodu opadów cmentarne ścieżki mogą być mokre i błotniste. Wiatr znów zacznie się nasilać, głównie na północy, ale jego podmuchy dochodzące do 50 km/h, nie powinny stanowić zagrożenia. Na zachodzie i północy termometry pokażą około 10 stopni.
Czwartek, 2 listopada:
Zaduszki zapowiadają się deszczowo i wietrznie. Podmuchy wiatru, osiągające 60-80 km/h, mogą być niebezpieczne. Dobra wiadomość jest taka, że będzie dość ciepło, bo z temperaturą rzędu kilkunastu stopni.
Piątek, 3 listopada:
Znów więcej słońca i mniej opadów, a temperatura nieznacznie się obniży.
Sobota, 4 listopada:
Początek weekendu z większą poprawą pogody, szczególnie w południowych dzielnicach, gdzie nie tylko się rozpogodzi, ale też będzie niemal 15 stopni.
Niedziela, 5 listopada:
W drugi dzień weekendu pogoda popsuje się, zacznie padać i mocno wiać.
Poniedziałek, 6 listopada:
I kolejna poprawa pogody. Deszczu będzie mniej, a słońca więcej. Temperatura jednak spadnie.
Wtorek, 7 listopada:
Jeszcze pogodniej. Nigdzie nie spodziewamy się opadów.
Środa, 8 listopada:
Nadal mnóstwo słońca, a deszcz pojawi się tylko na Pomorzu.
Czwartek, 9 listopada:
Piękna, słoneczna, sucha i nie za zimna aura. Na listopad jak znalazł.
Piątek, 10 listopada:
Wciąż słonecznie i sucho. Temperatura osiągnie maksymalnie w okolicach 10 stopni.
Sobota, 11 listopada (Święto Niepodległości):
Zapowiada się piękna pogoda w Święto Niepodległości. Będzie słonecznie, bez opadów i dość ciepło.
Niedziela, 12 listopada:
Utrzyma się udana pogoda. Warto wybrać się na jesienny spacer.
Poniedziałek, 13 listopada:
Trochę przybędzie chmur i miejscami może popadać.
Źródło: TwojaPogoda.pl